Rozmowę z dr. Andrzejem Chojnackim, autorem książki, historykiem – regionalistą z Siedlec przeprowadził Piotr Rybak, pracownik biblioteki. Opowieść była wzbogacona prezentacją licznych fotografii. Obecni na spotkaniu mieli okazję poznać wielu niezwykłych ludzi, którzy przewinęli się przez to miejsce. Oczywiście najważniejszy to Teodor Karol Szydłowski, budowniczy i pierwszy mieszkaniec pałacu wybudowanego według projektu Franciszka Jaszczołda, zasłużony dla ojczyzny żołnierz i dobry gospodarz, „romantyk w formie, pozytywista w treści”. Po jego bezpotomnej śmierci pałac w Patrykozach przechodził z rąk do rąk i związane z nim były zaciekawiające osoby i historie. Po II wojnie światowej upaństwowiony - mieścił różne instytucje, a potem powoli zamieniał się w ruinę. Na początku lat 80. XX w. z inicjatywy sokołowianina Wacława Kruszewskiego, dyrektora Wydziału Kultury i Sztuki ówczesnego województwa siedleckiego, rozpoczęto remont. Plany były znakomite, ale zabrakło pieniędzy na zakończenie prac. W III RP pałac był w ręku rodziny Gesslerów, którzy wbrew umowie remontu nie podjęli. Doszło do zawalenia wieży i fragmentu ściany. Na początku 2000 roku dobrym duchem pałacu stał się Maurycy Zając z Sulejówka, który gruntownie wyremontował rezydencję, przywracając historyczny wygląd budowli, jej wnętrzu i otoczeniu. Od kilku lat pałac udostępniany jest gościom i turystom po wcześniejszym umówieniu się z właścicielem. Warto odwiedzić taką wyjątkową perełkę – przykład architektury romantycznego historyzmu.
Książka Andrzeja Chojnackiego, wybitnego znawcy historii regionu, wypełnia lukę w dziedzinie kompleksowo opracowanej monografii Patrykoz. Dodam za profesorem Uniwersytetu Łódzkiego, dr. hab. Rafałem Wiktorem Kowalczykiem, że autor powyższej publikacji „może być wzorem badacza, który spenetrował ogrom różnych dokumentów, poczynając od archiwalnych, poprzez pamiętniki, prasę, a kończąc na literaturze pięknej”. Natomiast prof. dr hab. Jarosław Czubaty z Uniwersytetu Warszawskiego stwierdza, że „jest to także prowadzona ze swadą, ciekawa w lekturze opowieść o dziejach „małej ojczyzny” Autora wyraźnie zafascynowanego dziejami regionu i jego dorobkiem kulturowym. Czytelnik odnajdzie w niej mnóstwo szczegółów biograficznych, anegdot i wywodów na temat koligacji ważnych w historii regionu. To w pewnym sensie także rodzaj kroniki towarzyskiej i rodzinnej[…].” Zainteresowanie niektórych czytelników wzbudzić też mogą liczne aneksy.
Książka została dofinansowana ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury - państwowego funduszu celowego.
Na publikowanym zdjęciu ze spotkania w bibliotece na Kolejowej Andrzej Chojnacki pośrodku, od prawej znany zapewne czytelnikom Artur Ziontek – autor okładki, od lewej sokołowianin Andrzej Prządka, starszy kustosz w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Siedlcach, autor m.in. książki „Bibliografia Miejsca Pamięci Treblinka”, najnowszej publikacji Muzeum Treblinka. Promocja „bibliografii… miała miejsce w poniedziałek 8 maja w siedleckiej bibliotece.

J.O.
Fot. Biblioteka Miejska w Sokolowie Podl.