O budżecie, oświacie i szpitalu
Radni wysłuchali sprawozdania starosty z wykonania uchwał oraz informacji z działalności zarządu powiatu za okres międzysesyjny. Wysłuchano sprawozdania o wysokości średnich wynagrodzeń nauczycieli na poszczególnych stopniach awansu zawodowego w 2012 r., w szkołach prowadzonych przez powiat. Radni podjęli uchwałę dotyczącą przystąpienia do realizacji projektu „Przyjazny urząd”. Pytania pojawiły się podczas uchwały o udzieleniu pomocy finansowej samorządowi województwa mazowieckiego. Chodziło o kwotę 10 tys. rocznie na działalność biblioteki pedagogicznej.
Od pewnego czasu działa stowarzyszenie Lokalna Organizacja Turystyczna Wielki Gościniec Litewski. Od tej pory należeć do niej będzie także powiat sokołowski.
Końcowa część posiedzenia rady poświęcona była zmianom w budżecie powiatu oraz wieloletniej prognozie finansowej na lata 2013-2029.
Jak zawsze najwięcej emocji wzbudzają interpelacje i zapytania radnych. Tym razem większość z nich dotyczyła zakończonego w SP ZOZ audytu i dalszych losów szpitala powiatowego. Radni, którzy z różnych przyczyn nie mogli uczestniczyć w spotkaniu, na którym podsumowywano wyniki audytu chcieli, aby 400-stronicowy dokument został powielony i im przekazany, lub też przsłany elektronicznie. Jak powiedzieli członkowie zarządu firma, która prowadziła audyt, zastrzegła sobie prawa autorskie. Jest to cokolwiek dziwne, wszak audyt został zlecony przez władze powiatu, zapłacono za niego i to wcale niemałe pieniądze. Wydaje się, że w chwili zapłacenia właścicielem staje się powiat. Przewodniczący rady Andrzej Minarczuk stwierdził, że spróbuje jeszcze raz zorganizować takie spotkanie. Tylko po co, jak stwierdził jeden z radnych. Wyniki są, program naprawczy także, wystarczy tylko się z nim zapoznać i w gronie radnych go ostatecznie przedyskutować. Wśród mieszkańców powiatu panuje opinia, że może wystarczy już dyskusji na temat szpitala, a czas podjąć odpowiedzialną i skuteczną decyzję co do dalszych losów placówki. Pola manewru w tej kwestii raczej nie ma.
Racjonalnie na pytanie radnego Mariana Kocia o przyczyny zerwania umowy z SP ZOZ i przekazania opieki medycznej w prywatne ręce odpowiedział wójt Jabłonny Lackiej Wiesław Michalczuk. Stwierdził, że dla niego, a także rady gminy, najważniejsze jest zapewnienie właściwego funkcjonowania podstawowej opieki medycznej. A, że najlepsze warunki zaproponowała firma prywatna, dlatego też z nią została podpisana umowa na te świadczenia. Na zarzut, że zasiada w radzie społecznej ZOZ, a w gminie opiekę lekarską sprawuje prywatna spółka, a nie szpital, wójt krótko odpowiedział, że może zrezygnować z tej funkcji, jeżeli członkowie rady uznają to za stosowne. Warto powiedzieć, że w powiecie także i inne gminy zdecydowały się na powierzenie zdrowia mieszkańców firmom prywatnym.
LESZEK KOPER
« wróć | komentarze [5]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
NO i pudło panie wójcie.. Jak na razie te najkorzystniejsze warunki sa jeszcze gorsze od otrzymywanych od Spzoz. Kolejki do lekarza coraz dłuższe a i milsi lekarze tam nie pracują niz pracowali. I gdzie tutaj jest tak obiecane dobro pacjenta?? Lepszy dostęp? niezłe zarty. |
kicius 2013-04-03 19:21:55 |
WÓJT PANA WINI PAN KSIĘDZA A NAM CHŁOPOM ZAWSZE NĘDZA |
CHŁOP 2013-03-25 21:18:43 |
Tam gdzie kler i PSL, tam nawet chwasty więdną. |
zofi 2013-03-25 11:34:42 |
Ci ludzie nie mają za grosz samokrytyki.Oni siebie nie słyszą.To co mówią straszy przez mury. |
kolo 2013-03-24 12:05:34 |
Mam propozycję, piszmy nie opieka zdrowotna - lecz "opieka zdrowotna", to będzie precyzyjniejsze. Adekwatnie odda i stan organizacyjny rzeczonej "opieki zdrowotnej", jej stan moralny, a także profesjonalizm, o którym nie jedna wesoła krotochwila krąży po powiecie ... . A w ogóle to przychodzi baba do lekarza, a lekarz ... |
Jur ze Grzymał 2013-03-24 00:48:53 |