Nowy zalew, czyli retencja i rekreacja w jednym
Pomysł na stworzenie zalewu akurat w tym miejscu pojawił się już rok temu, a jego zalążkiem był przyjęty przez rząd program przeciwdziałania niedoborowi wody na lata 2021 - 2027 z perspektywą do 2030 r.
Wtedy właśnie zaczęto mówić o zbudowaniu w Polsce 100 zbiorników wodnych, które poprzez gromadzenie wody w okresie nasilonych opadów atmosferycznych, stanowiłyby rezerwę na czas nasilającej się coraz bardziej suszy. Gmina Bielany, ze względu na znacząco suche i piaszczyste tereny, w których brakuje wody, stała się doskonałym miejscem na tego typu inwestycje. Dodatkowym czynnikiem mającym wpływ na końcowy wybór lokalizacji stał się również fakt, że w miejscowości Paczuski jest obniżenie, w którym możliwe byłoby umieszczenie kilkunastohektarowego zalewu, a na terenie gminy znajduje się wiele wyspecjalizowanych gospodarstw rolnych, dla których zalew podnoszący poziom wód gruntowych byłby idealnym rozwiązaniem na nawodnienie pól.
Jednak do rozpoczęcia tak ogromnej inwestycji potrzeba przede wszystkim czasu. Po wykonaniu badań geologicznych oraz środowiskowych, konsultacjach z właścicielami i sąsiadami gruntów oraz z mieszkańcami Sikor i Paczusk, a także po uzyskaniu wszelkich zgód i pozwoleń, rozpoczną się prace naziemne. Optymistyczna wersja zakłada, że będzie to już w 2022 r.
Na ten moment zbiornik ma mieć około 20 hektarów, jednak o jego dokładnej wielkości zadecyduje ekspert podczas przygotowywania dokumentacji. Pod uwagę brane będzie między innymi to, czy rzeka zasili tak duży zbiornik oraz to, czy grunt jest nieprzepuszczalny.
Pomysłodawcy inwestycji mają nadzieję, że zachowując wody opadowe i podnosząc poziom wód gruntowych, zalew będzie dobrze służył rozwoju rolnictwa w gminie. Niewątpliwie stanie się też atrakcją turystyczną, która przyczyni się do rozwoju gospodarczego okolicznych miejscowości.
Jak podkreśla Piotr Woźniak, który jest głównym inicjatorem projektu, możliwe, że za dwa czy trzy lata nad zalewem będą już wypoczywać ludzie z pobliskiej okolicy.
K.W.
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu