Piękna pogoda, życzliwi ludzie, pyszne jedzenie i przyjemna muzyka. Czy czegoś jeszcze potrzeba do szczęścia? Według mnie, NIE!
Tak właśnie wyglądała Niedziela na Starym Mieście, impreza zorganizowana przez Sokołowskie Towarzystwo Społeczno - Kulturalne i Sokołowski Ośrodek Kultury. 16 czerwca w godzinach 10:30 - 15:00 na Szewskim Rynku w Sokołowie mieszkańcy miasta mogli odwiedzić stoiska, w których znajdowało się wiele pyszności. Można było spróbować swojskiego chleba, chleba razowego na zakwasie, pierogów z kapustą i grzybami. Dla znawców i smakoszy serów jarmark okazał się wielką ucztą. Wiele odmian serów, między innymi: kozi, koryciński i farmerski oferowało jedno ze stoisk, które cieszyło się dość dużą popularnością, nie mniej jak te oferujące ciasta. Babka gotowana, ciasto z rodzynkami, ciasto kokosowe z galaretką i alkoholem. Wszystko wyglądało pysznie, smakowało jeszcze lepiej. Prawdziwa rozkosz dla podniebienia. Inne stoiska oferowały rękodzieło ludowe i artystyczne, wyroby rzemiosła i wartościowe publikacje wydane przez STSK i Sokołowski Ośrodek Kultury, m.in.: „Wielokulturowość i ekumenizm Nadbużańskiego Podlasia”, „U nas na Podlasiu”, „Sokołowski Rocznik Historyczny – Powstanie Styczniowe” tom 1 - to tylko kilka z wielu publikacji o Sokołowie, które można było zakupić podczas jarmarku. Pozycje książkowe oferowała też Miejska Biblioteka Publiczna, która miała własne stoisko. Znajdowało się tam wiele interesujących dzieł. Można je było kupić za symboliczną złotówkę. W programie niedzielnej imprezy odbył się również „Spacer po Sokołowie sprzed lat” - multimedialna prezentacja starych fotografii przygotowana przez Sokołowski Ośrodek Kultury. Miłe chwile spędzone na Szewskim Rynku uprzyjemniał występ Kapeli Łochowskiej. Tegoroczny jarmark organizowany był już po raz drugi. Prezes STSK, Krystyna Matysiak, stwierdziła, że fajnie było zorganizować taką imprezę na Starym Rynku. - Dzięki temu możemy rozwijać tradycje handlowe w tym miejscu. Organizatorzy bardzo dziękują za pomoc PSS.

KAMIL WASZCZUK