2015-04-20
Zaczynał się weekend, a mężczyźni prawdopodobnie nie chcieli sprawiać problemów pogotowiu oraz policji. Sami więc zajęli się odholowaniem pojazdu, a do szpitala przywieźli ich znajomi.
Nie chcieli sprawiać problemów?
Zaczynał się weekend, a mężczyźni prawdopodobnie nie chcieli sprawiać problemów pogotowiu oraz policji. Sami więc zajęli się odholowaniem pojazdu, a do szpitala przywieźli ich znajomi.Audi A6 na drodze gminnej z Jasienia do Rogowa zaczął dachować. Samochodem jechało dwóch mężczyzn. Nie wezwali oni służb ratunkowych.
Do wypadku doszło w piątkowy (17 kwietnia) wieczór. Gdy do szpitala mężczyzn przywieźli znajomi, sprawą zainteresowała się policja.
- Jak się okazało, jakiś czas wcześniej dwaj mężczyźni w wieku 21 i 25 lat udali się na przejażdżkę swoim audi. Jechali bocznymi drogami, nie zważając, że warunki po opadach deszczu nie były najlepsze. W pewnym momencie kierowca wpadł w poślizg i stracił panowanie nad pojazdem. Auto zjechało na pobocze i pokonując przydrożne krzaki, zaczęło dachować, zatrzymując się w polu - informuje Sławomir Tomaszewski, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Sokołowie Podlaskim.
Jak zauważa rzecznik, samochód musiał jechać z dużą prędkością, gdyż ślady na poboczu wskazują, iż auto przez kilkanaście metrów nie dotykało ziemi. Kierowca byl trzeźwy.
KW
fot. KPP w Sokołowie Podlaskim
fot. KPP w Sokołowie Podlaskim
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu
Strona 1/1
