Najwyższy czas, aby się poznać
Na spotkanie przybyli m. in. Senator Maria Koc - inicjatorka WGL, Prezes LOT WGL Roman Postek, Członkowie Zarządu - Ania Piotrkowicz oraz Barbara Tekieli, szefowa biura LOT WGL Milena Kurdzińska, historycy Grzegorz Ryżewski i Artur Ziontek, samorządowcy - Burmistrz Supraśla Radosław Dobrowolski, Wójt Gminy Dobre Tadeusz Gałązka, starosta powiatu sokólskiego Piotr Rećko oraz reprezentanci Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku, Społecznego Muzeum Konstantego Laszczki w Dobrem, Muzeum Zbrojowni na Zamku w Liwie, Muzeum Diecezjalnego Jana Pawła II w Drohiczynie, Muzeum Rolnictwa im. ks. Krzysztofa Kluka w Ciechanowcu, Prywatnego Muzeum etnograficzno-historycznego w Bielsku Podlaskim, Muzeum Historii Medycyny i Farmacji w Białymstoku, Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku, Muzeum Wojska w Białymstoku, Galerii im. Sleńdzińskich w Białymstoku, Podlaskiego Muzeum Kultury Ludowej w Wasilkowie, Centrum Trzech Kultur w Sokółce, a także artystka ludowa i tkaczka Małgorzata Pepłowska oraz Ewa Mitowska twórczyni ludowa zajmująca się plastyką obrzędową i zdobniczą.
- Wiemy, że coraz większą rolę w naszej działalności odgrywa turystyka. Zmienia się skład procentowy ludzi, którzy nas odwiedzają. Ja ze swojego doświadczenia z Liwa wiem, że kiedyś 2/3 odwiedzających to były wycieczki szkolne. Obecnie te proporcje się zupełnie odwróciły. Pojawiły się nowe tendencje, przede wszystkim turystyka rodzinna i turystyka weekendowa. Musimy być na to otwarci i wykorzystać ten trend. Rok temu pojawiła się całkiem nowa sytuacja związana z pandemią, która nota bene dla nas jest szansą. Nagle miejsca, które kojarzą się z miejscami mniej odwiedzanymi, stały się ciekawe. Paradoksalnie ruch turystyczny w ostatnich czasach zdecydowanie wzrósł. Warto to wykorzystać, warto podzielić się doświadczeniami, które mamy. Do tego służy właśnie Wielki Gościniec Litewski. Jest on po to, żeby umożliwić ludziom dotarcie i uzyskanie informacji oraz kontakt między poszczególnymi placówkami - wyjaśnił Prezes LOT WGL Roman Postek.
Maria Koc rozpoczęła od tego, że spotkanie odbywa się w miejscu, gdzie narodził się pomysł reaktywowania dawnego traktu pocztowego i handlowego o nazwie Wielki Gościniec Litewski jako szlaku turystycznego. - Pomysł narodził się kilkanaście lat temu. Inspiracją było ogromne opracowanie, dotyczące topografii Sokołowa Podlaskiego stworzone pod kierownictwem dr Grzegorza Ryżewskiego. Pamiętam, jak została wydana ta książka. W wielu jej miejscach pojawia się nazwa Wielki Gościniec Litewski. Ja, jako mieszkanka Węgrowa wtedy pracująca w Sokołowie, zaczęłam sie tym interesować. Szlak, który łączył Warszawę i Wilno biegł przez nasze tereny, przez te piękne Podlasie. Sama jego nazwa już bardzo rozbudzała moją wyobraźnię, stąd pomysł na tę reaktywację, który bardzo spodobał się ludziom związanym z kulturą i tak zaczęliśmy nadawać mu jakiś kształt. Podlasie promuje się fantastycznie, jest teraz regionem, który jest najbardziej znany w całej Polsce. Podlasie promuje się jako miejsce idylicznego spokoju. Ludzie z Warszawidzą je w taki sposób, że życie na nim toczy się wolniej, spokojniej, piękniej. Ludzie są przywiązani do wartości i niezwykle gościnni. Warto więc nasilić tę współpracę i działalnia, aby promować WGL po to, żeby wzrosło znaczenie szlaku, który będzie wyprowadzał ruch turystyczny z Warszawy przez wschodnie Mazowsze na Podlasie. Ten szlak może nam pomóc w tym, aby spiąć wszystkie potencjały tych miejsc i dzięki temu wypromować jeszcze bardziej naszą markę turystyczną.
W ramach spotkania odbyły się trzy niezwykle ciekawe prelekcje. Grzegorz Ryżewski opowiedział o historii szlaku Wielkiego Gościńca Litewskiego, o tym, jak powstał i co było wcześniej. Wspomniał, że szlak WGL był jedną z najważniejszych dróg w tej części Europy, która łączyła dwie stolice - Warszawę i Wilno, a w późniejszych latach również Petersburg. Prelegent omówił również ogromne zmiany, które wiązały się z utworzeniem szlaku - wspomniał o utworzeniu najważniejszej ówczesnej rezydencji jaką był Białystok oraz o rodzie Branickich. Na koniec Grzegorz Ryżewski na oryginalnych XVIII- wiecznych mapach dokładnie pokazał jak wyglądał szlak.
Następnie Artur Ziontek przedstawił zgromadzonym historie z XVIII- wiecznych podróży. Odniósł się do podróży m. in. Georga Forstera - polsko-niemieckiego przyrodnika szkockiego pochodzenia, etnologa i podróżnika, Stanisława Augusta Poniatowskiego - ówczesnego króla Polski czy też biskupa Adama Naruszewicza - deskryptora jego podróży, przywołując zarazem ciekawe i śmieszne anegdoty, które Ci zawarli w opisach swoich wypraw.
Na koniec Roman Dmowski opowiedział zebranym o ciekawych miejscach i zabytkach, których na szlaku jest bardzo dużo i, co istotne, które z upływem lat dzięki odpowiednim władzom i działaniom restauracyjnym odzyskują swój dawny blask. Skupił się na atrakcjach turystycznych, pałacach, dworach, zamkach, zabytkach sakralnych, cerkwiach, meczetach, architekturze miejskiej, muzeach oraz cmentarzach.
Następnie goście opowiedzieli krótko o swoich placówkach oraz udzielili odpowiedzi na wszelkie pytania zainteresowanych, po czym wszyscy przeszli do Muzeum Wielkiego Gościńca Litewskiego obejrzeć eksponaty i wystawę.
Na koniec w restauracji Chabry&Maki uczestnicy spotkania skosztowali typowych dań podlaskich.
K.W.
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu