29
2022
2018-03-20

Na sesji o bezpieczeństwie


 12 marca podczas XXXVII sesji Rady Powiatu Sokołowskiego jednym z głównych tematów było bezpieczeństwo mieszkańców. Głos w tej sprawie zabrali komendant KPP w Sokołowie Podlaskim insp. Wiesław Nasiłowski i komendant KP PSP w Sokołowie Podlaskim st. bryg. Tomasz Wilk. Podczas sesji zostało także przedstawione sprawozdanie z działalności Komisji Bezpieczeństwa i Porządku.

Jako pierwszy głos w sprawie zabrał Komendant Komendy Powiatowej Policji insp. Wiesław Nasiłowski, który przedstawił statystyki dotyczące minionego roku. Liczba przestępstw ogółem wyniosła 890 (w tym: 470 przestępstw kryminalnych, 204 przestępstw typu: kradzież, kradzież z włamaniem, kradzież pojazdu, uszkodzenie mienia, uszczerbek na zdrowiu, rozbój, bójka, pobicie, 27 przestępstw narkotykowych, 281 – gospodarczych, 167 – korupcyjnych, 102 – drogowych i 80 dot. nietrzeźwych kierujących). W roku ubiegłym w naszym powiecie policjanci nałożyli 5747 mandatów karnych.

Jeśli chodzi o przemoc w rodzinie, liczba interwencji wyniosła 203. Sprawcy takich zajść najczęściej byli pod wpływem alkoholu. Zatrzymano 72 z nich.

W ubiegłym roku na drogach naszego powiatu doszło do 37 wypadków i 361 kolizji, w których ucierpiało 40 osób, a 6 poniosło śmierć. Najwięcej wypadków miało miejsce na drogach kategorii krajowej, a najczęstszymi ich przyczynami były: niedostosowanie prędkości do warunków ruchu, nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu, nieprawidłowe wyprzedzanie, wymijanie lub skręcanie.

Komendant wspomniał także o Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa. W 2017 r. dzięki urządzeniu policja odnotowała 360 zgłoszeń, z których potwierdzono 123 i wyeliminowano 39. Mieszkańcy najczęściej zgłaszali przypadki przekraczania przez kierowców dozwolonej prędkości, spożywanie alkoholu w miejscach niedozwolonych, nieprawidłowe parkowanie, niewłaściwą infrastrukturę drogową, złą organizację ruchu drogowego, dzikie wysypiska śmieci oraz grupowanie się małoletnich zagrożonych demoralizacją.

Jako drugi głos zabrał Komendant Powiatowej Straży Pożarnej st. bryg. Tomasz Wilk. Komendant zdał relację z realizacji zadań służby kontrolno-rozpoznawczej, podczas której przeprowadzono 63 czynności. Skontrolowano łącznie 80 obiektów.

Jak wskazał Komendant, w 2017 roku do monitoringu pożarowego dołączono 12 obiektów. Obecnie monitorowanych jest wszystkich 64.
W 2017 r. liczba zdarzeń zmalała o 9%, w porównaniu do roku 2016. Liczba pożarów na terenie naszego powiatu wyniosła 128. 47 przypadków to pożary w budynkach mieszkalnych. W pożarach tych zginęło 2 osoby, a 8 zostało rannych.

Komendant zwrócił także uwagę na poprawienie łączności między jednostkami na terenie powiatu. Było to możliwe dzięki remontowi masztu, wymianie anteny i przewodów. Niewątpliwie przyczynił się do tego także zakup nowego rejestratora na stanowisku kierowania KP PSP.

Podczas przedstawienia sprawozdania z działalności Komisji Bezpieczeństwa i Porządku zaznaczono, że w ciągu minionego roku Komisja odbyła 5 posiedzeń. Najczęściej poruszane tematy dotyczyły bezpieczeństwa dzieci i młodzieży, bezpieczeństwa na drogach publicznych oraz niebezpieczeństwa związanego z wirusem Afrykańskiego Pomoru Świń. Dyskutowano także nt. niebezpieczeństwa związanego z zaczadzeniami oraz bezpieczeństwa na terenie akwenów wodnych.

Największe kontrowersje podczas sesji wzbudził temat systemu ostrzegania o zagrożeniach w powiecie. Planowane rozpoczęcie działania systemu przewidywane jest na dzień 30 września 2018 r.

Jak się okazało, dwie gminy z naszego powiatu nie zgodziły się na uruchomienie systemu na ich terenie: Miasto i Gmina Kosów Lacki oraz Gmina Sabnie.

Radna Ewa Kraska oraz radny Jacek Odziemczyk dopytywali się, dlaczego gminy zrezygnowały z projektu. Obecny na sesji Burmistrz Miasta i Gminy Kosów Lacki Jan Słomiak wyjaśnił, że największą wadą tego systemu jest fakt, że nie jest on połączony z systemem powiadamiania straży pożarnej, więc i tak te jednostki będą musiały być powiadamiane o każdym zdarzeniu oddzielnie. Dodatkowo Burmistrz wyjaśnił, że system ma być wyposażony w syreny elektroniczne o zasięgu zaledwie 500 m. Aby komunikat o niebezpieczeństwie był słyszalny w całym Kosowie, potrzebne będzie około 10 takich syren. Koszt tego przedsięwzięcia będzie, zdaniem Burmistrza, zbyt dużym obciążeniem finansowym dla gminy.

Katarzyna Dybowska

« wróć | komentarze [0]

Dodaj komentarz

Komentarz zostanie dodany po akceptacji przez administratora serwisu






Odśwież kod



Komentarze do tego wpisu

Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu

Strona 1/1






Dane kontaktowe