Multimedialny pokaz starych fotografii

Sokołowski Ośrodek Kultury przygotował ciekawy pokaz archiwalnych zdjęć przedstawiających Sokołów Podlaski i jego mieszkańców. Można go było obejrzeć 28 listopada w sali kinowej. Spotkanie odbyło się w ramach Sokołowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, ale wciąć w nim udział mógł każdy.
Widzowie zgromadzeni w Sokołowskim Ośrodku Kultury mogli obejrzeć cztery prezentacje: jedna dotyczyła przedwojennego miasta i nie mogło w niej zabraknąć zdjęć związanych z ks. Brzóską oraz odsłonięciem poświęconego mu pomnika na sokołowskim rynku; druga przedstawiała sokołowskich Żydów; kolejna była pokazem zdjęć z archiwum Heleny Chądzyńskiej; czwarta prezentacja zaś pokazywała cukrownię na Przeździatce. Wszystkie zdjęcia pochodzą z gromadzonego latami archiwum SOK, gdzie zostały przekazane przez różne instytucje i osoby prywatne. - Poznamy dzisiaj historię przedwojennego Sokołowa - mówił przed rozpoczęciem spotkania Paweł Kryszczuk. - Cieszę się, że na to spotkanie poza seniorami przybyła też młodzież, za co dziękuję nauczycielom sokołowskich szkół. To ważne, aby uczyć się historii również w taki sposób.

Historia miasta
Sokołów otrzymał prawa miejskie z rąk Wielkiego Księcia Litewskiego Witolda w 1424 roku. - Była to data ważna dla naszego miasta, ponieważ po otrzymaniu praw miejskich miało ono o wiele więcej możliwości rozwoju - podkreśla Alina Simanowicz, zastępca dyrektora SOK. - Sokołów przechodził w ręce znakomitych rodów m.in. Kiszków, Radziwiłłów. Wiek XVI to dla miasta bardzo duży rozwój. Wtedy zaczynają powstawać manufaktury. Jednak potop szwedzki w 1655 roku doprowadził do dużych zniszczeń miasta. W 1664 roku miasto kupił Jan Kazimierz Krasiński. Następnie w 1761 roku właścicielem Sokołowa został Ignacy Ogiński, słynny kompozytor, twórca poloneza „Pożegnanie Ojczyzny”. Od tego momentu rozpoczął się kolejny etap w rozwoju miasta. Ogiński sprowadził rzemieślników francuskich, którzy rozpoczęli produkcję towarów luksusowych, chustek jedwabnych, kapeluszy, kobierców, tkanin.
Zdjęcia Jana Pędicha Kolejnymi właścicielami miasta byli Kobylińscy, a później dobra te kupiła Elżbieta Hirschman, która zdecydowała się na wybudowanie cukrowni. - W czasie powstania styczniowego mieszkańcy miasta popierali to powstanie - przypomina Alina Simanowicz. - Ważną postacią związaną z tym powstaniem jest ks. Stanisław Brzóska.
W 1925 roku na sokołowskim rynku odsłonięto jego pomnik, co zostało uwiecznione na zdjęciach wykonanych przez Jana Pędicha.
Sokołowski Ośrodek Kultury od wielu lat zbiera zdjęcia i inne pamiątki związane z historią i dziedzictwem kulturowym miasta. - Przed kilkoma laty pod tym samym tytułem organizowaliśmy wystawę starych fotografii Sokołowa - mówi dyrektor SOK Maria Koc.
- Były to fotografie z okresu przedwojennego autorstwa Jana Pędicha, nie tylko fotografa ale również wielkiego społecznika, burmistrza miasta, postaci niezwykle znanej i szanowanej. Te zdjęcia, które prezentowaliśmy przed laty są w naszych zasobach. Pozyskaliśmy je z Muzeum Historycznego Miasta Stołecznego Warszawy. Tam zachowało się kilkadziesiąt szklanych negatywów, na których uwiecznione zostały różne ważne wydarzenia z życia miasta z czasów zaborów, I wojny światowej i okresu międzywojennego.

Plany na przyszłość
Zgromadzone w archiwum zdjęcia trzeba będzie opisać. To zadanie będzie z pewnością łatwiejsze dla fotografii bliższych współczesności. Wiele osób pamięta jeszcze tamte wydarzenia i osoby w nich uczestniczące. W opisaniu starszych zdjęć pomogą historycy, którzy dobrze znają dzieje Sokołowa i okolic. - Jeżeli ktoś z Państwa posiada stare fotografie z okresu przedwojennego lub powojennego i chciałby się nimi z nami podzielić, serdecznie zapraszamy do Sokołowskiego Ośrodka Kultury - zaprasza Maria Koc. - W przyszłym roku zrobimy wszystko, aby część tych zbiorów udostępnić tak, by mieszkańcy mogli je obejrzeć i poznać historię Sokołowa.
Prezentacja zdjęć, którą można było obejrzeć w Sokołowskim Ośrodku Kultury została przygotowana przez Marię Koc, dyrektor SOK, oraz Pawła Kryszczuka, koordynatora SUTW.

KATARZYNA MARKUSZ

« wróć | komentarze [0]