Motorowerowe widmo
Dziwny cień poruszający się w światłach samochodowych reflektorów, zaciekawił policjantów sokołowskiej drogówki. Po chwili sami przekonali co to jest, a właściwie kto to jest.
W sobotę 12 marca około godz. 19.15 na ul. Siedleckiej w Sokołowie Podlaskim (droga krajowa nr 63) policjanci drogówki zatrzymali do policyjnej kontroli motorower. Jechał bez włączonych świateł. Praktycznie był niewidoczny. Kierowcy w ostatniej chwili omijali nieodpowiedzialnego kierowcę.
Motorowerzysta oprócz jazdy bez włączonych świateł, bez kasku, którego miał założonego na ręku, jechał jeszcze wężykiem. Policjanci sprawdzili przyczynę takiego toru jazdy. Okazało się, że był pijany. Miał poważne trudności z utrzymaniem równowagi. W organizmie miał 1,17 mg/l alkoholu, czyli około 2,5 promila.
24-letni mieszkaniec powiatu siedleckiego, do domu wrócił już jako pasażer. Jego motorower pozostał na policyjnym parkingu.
SŁAWOMIR TOMASZEWSKI
OFICER PRASOWY KPP SOKOŁÓW PODLASKI
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu