2014-07-11
Miss po 50-tce: nasza kandydatka
Kobieta o wielkiej pasji - tak w skrócie można opisać Ewę Szadyn, kandydatkę w konkursie "Miss po 50-tce".
Sam tytuł konkursu, jak podkreśla Ewa Szadyn, jest dość przewrotny. A naprawdę rozchodzi się bowiem o wielką sprawę - walkę z wykluczeniem kobiet będących po pięćdziesiątce.
Pomysł na utworzenie projektu narodził się w głowie Katarzyny Czajki. Ta kobieta, autorka przestrzennych rzeźb, po przekroczeniu 50. roku życia znalazła swój sposób na życie (więcej na facebooku: Fundacja Katarzyny Czajki). Postanowiła więc zachęcić inne kobiety, aby wstały z miejsca i pokazały, że kobieta po 50-tce jeszcze wiele może zdziałać, oj wiele...!
Konkurs propaguje kobiety aktywne życiowo i zawodowo, które są pełne pasji i marzeń, pomimo iż tyle się mówi o wykluczeniu społecznym kobiet w takiej grupie wiekowej. Organizatorzy konkursu chcą w ten sposób pokazać, że przekroczenie 50-tki nie musi się wiązać z wieczną rutyną i popadniem w kolejne skrajności. Przekraczając 50-tkę można bowiem żyć pełną piersią i być szczęśliwą kobietą.
Do udziału w konkursie zgłosiło się około 200 kobiet z całej Polski. Jedną z nich jest mieszkająca pod Węgrowem Ewa Szadyn. Pasją Ewy są konie, od samego dzieciństwa. Ewa jest obecnie jnstruktorem jeździectwa i sędzią zawodów jeździeckich; wraz z rodziną prowadzi stadninę koni małopolskich "Konik Polny".
Ewa dużo pracuje z dziećmi, co stało się inspiracją do napisania książeczek dla dzieci o tematyce jeździeckiej. Do niedawna wydawała gazetę "Wici mazowiecko-podlaskie - kwartalnik stowarzyszeń i ludzi aktywnych". Społecznie działa także w stowarzyszeniu Rozwoju Wioski Mazowieckiej w Żarnówce, gdzie jest prezesem. Ponadto, na zlecenie Wojewódzkiego Związku Hodowców Koni opisuje i czipuje konie z Mazowsza. Jak sama mówi, znana jest jako "dobra czarownica Ewka". Znajomi nazywają ją "największą optymistką świata".
Na Ewę można głosować na facebooku: fanpage Miss po 50ce.
KAMIL WASZCZUK
fot. archiwum E.Szadyn
« wróć | komentarze [0]