2021-04-13
Mimo wiosny debatowano o odśnieżaniu
Na marcowej sesji Rady Miasta poruszono również problem dotyczący odśnieżania chodników i ulic na terenie miasta podczas zimy.
Przewodniczący Komisji Gospodarki i Spraw Społecznych Michał Lipiński odnosząc się do uchwalonej na Sesji Uchwały dotyczącej współpracy Miasta ze Starostwem powiedział o problemie, który dotknął miasto zimą. Wspomniał, że wielokrotnie był zaczepiany
w sprawie odśnieżania chodników i ulic na terenie miasta. - Ja wiem, że jest ten podział, taki sztuczny i dziwny (…) Ludzi nie interesuje to, czy jest to droga powiatowa czy miejska. Od połowy stycznia do prawie końca lutego mieliśmy problem ze śniegiem, usuwaniem śliskości i zlodowacenia, szczególnie chodników. Może drogi jeszcze nie były tak tragiczne, ale chodniki… Czy nie można dojść do porozumienia i tę sprawę rozwiązać? Ta zima pokazała totalną porażkę służb. Ja już pytałem na komisji czy to prawda, że firma, która zajmuje się odśnieżaniem chodników i dróg miejskich dopiero po wydaniu polecenia z urzędu wyjeżdża do akcji, czy po prostu to jest sprawa zadaniowa, że nie czeka na decyzje tylko w miarę potrzeby swoją pracę wykonuje. Kiedy interweniowałem w sprawie oblodzenia chodnika na ulicy Piłsudskiego, wtedy od razu dostałem ripostę ze Starostwa, że Burmistrz też nie odśnieża.
Burmistrz Miasta w odpowiedzi stwierdził, że pracowników starostwa nie powinno obchodzić to, co Burmistrz odśnieża, a czego nie. Dodał także, że jeśli radny Michał Lipiński ma jakiś pomysł na współpracę ze Starostwem to niech się nim podzieli, ponieważ pracownikom Urzędu Miasta możliwości się wyczerpały: Funkcjonowało rozwiązanie, że jedna ekipa odpowiadała za wszystkie drogi powiatowe i miejskie, i chodniki na terenie miasta i wszystko było dobrze. Pani Starosta to zmieniła. Oczywiście było wiadomo, że będzie się to odbywało na zasadzie spychologii i niestety nie mamy na to wpływu.
Radny rzucił więc pomysł, że jeśli rozmowa twarzą w twarz nie jest wiążąca, może trzeba rozwiązać tę kwestię poprzez media lub na forum publicznym. Burmistrz odpowiedział, że nie będzie rozmawiał ze starostwem powiatowym przez media, ponieważ to uwłacza jego godności.
Na tym skończyła się dyskusja w tym temacie. Radny Michał Lipiński zwrócił się jeszcze z prośbą, aby na skrzyżowaniu ulicy Magistrackiej z ulicą Bulwar zostały namalowane pasy oznaczające przejście dla pieszych. Jest tam duży ruch, a pasy zdecydowanie wpłyną na poprawę bezpieczeństwa.
K. W.
Przewodniczący Komisji Gospodarki i Spraw Społecznych Michał Lipiński odnosząc się do uchwalonej na Sesji Uchwały dotyczącej współpracy Miasta ze Starostwem powiedział o problemie, który dotknął miasto zimą. Wspomniał, że wielokrotnie był zaczepiany
w sprawie odśnieżania chodników i ulic na terenie miasta. - Ja wiem, że jest ten podział, taki sztuczny i dziwny (…) Ludzi nie interesuje to, czy jest to droga powiatowa czy miejska. Od połowy stycznia do prawie końca lutego mieliśmy problem ze śniegiem, usuwaniem śliskości i zlodowacenia, szczególnie chodników. Może drogi jeszcze nie były tak tragiczne, ale chodniki… Czy nie można dojść do porozumienia i tę sprawę rozwiązać? Ta zima pokazała totalną porażkę służb. Ja już pytałem na komisji czy to prawda, że firma, która zajmuje się odśnieżaniem chodników i dróg miejskich dopiero po wydaniu polecenia z urzędu wyjeżdża do akcji, czy po prostu to jest sprawa zadaniowa, że nie czeka na decyzje tylko w miarę potrzeby swoją pracę wykonuje. Kiedy interweniowałem w sprawie oblodzenia chodnika na ulicy Piłsudskiego, wtedy od razu dostałem ripostę ze Starostwa, że Burmistrz też nie odśnieża.
Burmistrz Miasta w odpowiedzi stwierdził, że pracowników starostwa nie powinno obchodzić to, co Burmistrz odśnieża, a czego nie. Dodał także, że jeśli radny Michał Lipiński ma jakiś pomysł na współpracę ze Starostwem to niech się nim podzieli, ponieważ pracownikom Urzędu Miasta możliwości się wyczerpały: Funkcjonowało rozwiązanie, że jedna ekipa odpowiadała za wszystkie drogi powiatowe i miejskie, i chodniki na terenie miasta i wszystko było dobrze. Pani Starosta to zmieniła. Oczywiście było wiadomo, że będzie się to odbywało na zasadzie spychologii i niestety nie mamy na to wpływu.
Radny rzucił więc pomysł, że jeśli rozmowa twarzą w twarz nie jest wiążąca, może trzeba rozwiązać tę kwestię poprzez media lub na forum publicznym. Burmistrz odpowiedział, że nie będzie rozmawiał ze starostwem powiatowym przez media, ponieważ to uwłacza jego godności.
Na tym skończyła się dyskusja w tym temacie. Radny Michał Lipiński zwrócił się jeszcze z prośbą, aby na skrzyżowaniu ulicy Magistrackiej z ulicą Bulwar zostały namalowane pasy oznaczające przejście dla pieszych. Jest tam duży ruch, a pasy zdecydowanie wpłyną na poprawę bezpieczeństwa.
K. W.
« wróć | komentarze [1]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Panie Lipiński starostwo nie daje PROFITÓW wiec szanowny włodarz nie będzie rozmawiał,a tak na marginesie od kiedy on ma godność??? |
dupa 2021-04-13 14:15:25 |
Strona 1/1
