2016-08-21
W zbiorniku wodnym w Błoniach Dużych (gm. Bielany) znowu pojawiły się śnięte ryby.
- Na miejsce przybyła jednostka Państwowej Straży Pożarnej w Sokołowie Podlaskim, która przy współpracy z miejscową jednostką OSP Błonie Duże oraz jednostką OSP Bielany-Wąsy, wykorzystując pompy strażackie napowietrzała wodę w stawach. W sobotę na powierzchni wody pojawiły się śnięte ryby. Pracownicy WIOŚ powtórnie pobrali wodę do analizy - informują w urzędzie.
Masowe śnięcie ryb
W zbiorniku wodnym w Błoniach Dużych (gm. Bielany) znowu pojawiły się śnięte ryby. - 12 sierpnia w godzinach popołudniowych mieszkańcy Błoni Dużych zauważyli brunatne zabarwienie wody w zbiornikach wodnych oraz dziwne zachowanie ryb zasiedlających tutejsze stawy. Ryby masowo podpływały do lustra wody - informują pracownicy UG w Bielanach.
Mieszkańcy od razu zaczęli podejrzewać, że do rowu melioracyjnego prowadzącego wodę do tych zbiorników zostały odprowadzone ścieki przemysłowe. Natychmiast zgłosili problem władzom gminy. Wójt Zbigniew Woźniak niezwłocznie zawiadomił pracowników Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, którzy pobrali próbki zanieczyszczonej wody w celu poddania jej szczegółowym badaniom. Jednocześnie wykonano badanie zawartości tlenu w wodzie.
Okazało się, że jest ona bardzo niska, dlatego też wójt podjął decyzję o zorganizowaniu akcji, mającej na celu ratowanie dość licznej obsady rybnej w stawach.
- Na miejsce przybyła jednostka Państwowej Straży Pożarnej w Sokołowie Podlaskim, która przy współpracy z miejscową jednostką OSP Błonie Duże oraz jednostką OSP Bielany-Wąsy, wykorzystując pompy strażackie napowietrzała wodę w stawach. W sobotę na powierzchni wody pojawiły się śnięte ryby. Pracownicy WIOŚ powtórnie pobrali wodę do analizy - informują w urzędzie.
O całym zdarzeniu poinformowano także policję. Dalsze postępowanie w sprawie będzie uzależnione od wyników analizy pobranej wody, które będą znane na początku września.
« wróć | komentarze [1]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Za każdym razem to samo, przyjeżdżają służby i na tym się kończy. Za rok znowu będą śnięcia i znowu przyjadą, potem za dwa, trzy lata i tak dalej. |
vt 2016-08-29 09:07:45 |
Strona 1/1
