Malarska autobiografia

Stanisław Kuś urodził się w 1948 roku w Jeleniej koło Nowego Sącza. Jest absolwentem Liceum Technik Plastycznych im. Antoniego Kenara w Zakopanem i Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Gdańsku. To właśnie na gdańskiej uczelni poznał Joannę Błońską, która obecnie jest instruktorem w Sokołowskim Ośrodku Kultury i organizuje wystawy, prowadzi zajęcia plastyczne oraz skupia środowisko lokalnych twórców wokół ośrodka kultury. Stanisław Kuś swoje prace prezentował na licznych wystawach indywidualnych i zbiorowych oraz uczestniczył w wielu plenerach malarskich. Jego twórczość zaprezentowana w Galerii Dom Sokołowskiego Ośrodka Kultury to swego rodzaju malarska autobiografia. Artysta namalował sceny, które kojarzą mu się z pewnymi etapami własnego życia. Są tam więc wspomnienia z dzieciństwa i wczesnej młodości, są wrażenia, jakie utkwiły mu w pamięci, są wreszcie pewne symbole, które okażą się czytelne dla każdego z odwiedzających wystawę. Te obrazy to swoista podróż przez życie. Mogą one okazać się impulsem do własnych refleksji i wspomnień.

- Oto człowiek pochylony nad rzeczywistością, która otwiera przed sobą i nami, pozwalając jej dotknąć - mówi kurator wystawy, Joanna Błońska. - Sięga pamięcią w przeszłość i wyciąga z niej to, co kształtowało jego świadomość i wrażliwość. Jakże głęboko zapadły w pamięć zwykłe, proste sytuacje z życia, jakże inny wymiar dzisiaj mają i jakże jest on cenny. Refleksja nad człowiekiem i jego codziennością porusza serce. Ręce, bezpośrednio biorące udział w tym, co pozwala korzystać z darów ziemi i nie ma żadnej wątpliwości, że ciężko pracują na chleb. Wreszcie jest miejsce na rzeczywistość transcendentalną, która determinuje tak naprawdę wszelkie nasze działania. Przykładem jest Madonna z Dzieciątkiem i Chrystus Frasobliwy, ciągle zatroskany o naszą przyszłość. Tej treści artysta nadaje swoją formę, stylizowane postacie wzmacniają przedstawiane sytuacje. Kolor także czasami jest monochromatyczny, czasami kontrastowo zestawiony, ale też bierze udział w wydarzeniach przedstawionych na obrazie. Przeszłość nam się głęboko kłania. A może to nie przeszłość? Może ta rzeczywistość ciągle istnieje?

Podczas spotkania odbył się również koncert w wykonaniu uczniów Michała Soszki. Piotr Kamiński wykonał Preludium A-dur Fryderyka Chopina oraz Polonez a-moll Pożegnanie Ojczyzny Michała Kleofasa Ogińskiego; Marcin Siemikowski wykonał Walc a-moll Fryderyka Chopina oraz utwór Dla Elizy Ludwiga van Beethovena; a Katarzyna Kalicka wykonała Sonatinę Wolfganga Amadeusza Mozarta.

Katarzyna Markusz

« wróć | komentarze [0]