Bronek nie wygrał wyborów,ja nie wierzę, przy takim wsparciu mediów.A tak się starali niektórzy dziennikarze. Szacun dla p.Gawryluk i dla p.Rymanowskiego za obiektywizm.

Przyszłość Polski z twarzą A.Dudy niczego dobrego nie wróży. Nie pochwalam ale rozumiem co ten ktoś miał na mysli....

Panie Bronku pan się nie boi, telewizja murem za panem stoi A te brednie w internecie wypisują podkupieni kolesie Bo jeśli wygra Duda to Polsce nic się już nie uda Za nim Jarosław stoi, w TV mówią, że każdy Polak się go boi Pan wolność gwarantuje a Duda nas zapuszkuje Dziennikarz dwoi się i troi, pomysł narodu go niepokoi Myślał, że Bronka każdy kocha a tu naród strzelił focha Panie Bronku pan wygra wybory, salon, biznes, celebryta za panem stoi A jeśli trend się zmieni i upomną się swoje młodzi i wykluczeni Pewnie ogłoszą,że padły systemy I wyniki z dużych miast jeszcze nie spłynęły A potem poinformują rodaków, że wygrał najlepszy z kandydatów I że Polacy mądrzy niesłychanie, odporni na Dudy wołanie o zmianie Radykał zawoła -kpina z narodu, racjonalny- nie ma dowodu.

Podoba mi się twój post, ale Trzecia Rzeczpospolita Polska jeszcze jest demokratycznym państwem prawa, pomimo jej systemowych słabości.Mówisz o rewolucji odnowy, a którą dokona, przeprowadzi nowe pokolenie.To utwierdza mnie w przekonaniu, iż w nieodległej przyszłości RP stanie się państwem stanu wyjątkowego.Państwem, gdzie rewolucjoniści zapłacą najwyższą cenę, a będąc tego zupełnie nieświadomym.Dlatego ta rewolucja jest skazana na porażkę.

Jestem za randką w ciemno, która mam nadzieję okaże się dobrą zmianą.

My w tym kraju już mamy swego rodzaju stan wyjątkowy. Demokracja to pozór, partiokracja to fakt. Drogą awansu jest przynależność partyjna a nie kompetencje, obowiązuje tu zasada ,,jesteś tak silny jak silny jest ktoś pod kogo jesteś podwieszony"-niestety od lewa do prawa przez centrum.Powiał wiatr odnowy, nowe pokolenie ma swój czas i chce mieć swoją bezkrwawą rewolucję, oby się udała i stare zbrodnie świata nowym tańcem nie tańczyły.

Umysły Polaków pod kontrolą psychomanipulacji mediów i to jest właśnie wolność na straży, której stoi Prezydent ,,wszystkich"Polaków Bronisław Komorowski. Oj chyba nie wszystkich bo tych, którzy tkwią w ,,średniowieczu'chyba nie(czy to jest właśnie polityka inkluzywna w wydaniu B.K.), ale czy to on nie chce być ich prezydentem czy oni go nie chcą?

Ludzie, a którzy mają coś za uszami zabezpieczyli siebie i swoje rodziny znakomicie stąd żadne organy kontrolne RP im straszne nie są.Lecz rzecz nie dotyczy owych ludzi, a zmiany ustroju państwa demokratycznego, w model państwa stanu wyjątkowego.O czym nadmieniłem poniżej.Państwo stanu wyjątkowego cechuje wielka gra pozorów, chaos i destabilizacja dotychczasowego porządku prawnego.Normy prawne przestają obowiązywać władzę, a równolegle względem aparatu państwowego powstaje aparat partyjny, który poprzez proces ideologizacji stara się zdominować ten pierwszy.Suwerenem jest ten, kto rozstrzyga o rządach stanu wyjątkowego, czyli wódz i przywódca partii zarazem.W państwie stanu wyjątkowego istnieją kategorie wroga wewnętrznego i zewnętrznego.Porządek prawny jest zachwiany, a demokracja pozostanie jedynie fasadą.Rządy stanu wyjątkowego funkcjonują w oparciu o dekrety i specjalne pełnomocnictwa wodza i jego drużyny.Wprowadzony zostanie nowy porządek prawny państwa stanu wyjątkowego.Demokracja faktycznie nie istnieje.To wszystko.

Uczestnictwo urzędującego prezydenta państwa w programie u Kuby Wojewódzkiego w jednej z komercyjnych stacji telewizyjnych to oczywiste „rozmienianie na drobne” autorytetu Rzeczypospolitej. Po prostu w pewnych miejscach prezydentowi bywać nie uchodzi, w pewnych programach nie przystoi występować, nawet gdy programy te cieszą się sporą oglądalnością. Udział prezydenta we wspomnianym programie miał charakter rozpaczliwego chwytania za „koło ratunkowe” (by nie powiedzieć „brzytwę”) po jego niespodziewanej przegranej w pierwszej turze wyborów prezydenckich. Tych „kół” w różnych mediach było więcej, łącznie z ordynarną manipulacją o rzekomym wpisie na (fałszywym) koncie internetowym córki kontrkandydata. Ot, wszystkie ręce na pokład, wszystkie chwyty dozwolone. Audycja - schlebiająca, jak zawsze, dość prostackim gustom odbiorców - okazała się skrzętnie wyreżyserowaną i do bólu przewidywalną błazenadą. Prowadzący eksponował przede wszystkim siebie i raczej nie zamierzał nikogo słuchać (przecież i tak wiedział, co będzie gadane). Na zakończenie poparł, kogo miał poprzeć, czyli zrobiło to, o co od samego początku chodziło. Zaproszony gość potwierdził swą „drewnianą” osobowość i wyraźnie źle się czuł w przypisanej mu roli. Każdemu wolno - jako osobie prywatnej - „robić z siebie małpę” w dowolnej audycji. Można mu co najwyżej współczuć. Prezydenta Rzeczypospolitej obowiązują jednak inne - zdecydowanie wyższe - standardy. Jeśli tego nie bierze pod uwagę, symbolicznie włazi w coś, w co prowadzący program wkładał kiedyś polską flagę.

Rządy PO nasuwają skojarzenie z czasami Nerona to Neron spalił Rzym a kazał rozpowszechniać nieprawdziwe wieści, że to chrześcijanie. Jak widać niektórzy ulegają tej po-wskiej manipulacji lub też bronią czegoś czego nie da się obronić bo czerpią z tego korzyści.Przeciętny człowiek nie ma się co bać zmiany ekipy rządzącej. Wyświechtane zdanie o budzeniu o 6 rano szarego człowieka nie dotyczy,bać to się mogą ci co mają coś za uszami a jak widać po nieoficjalnych wypowiedziach ekipy rządzącej (przy dobrej kolacji) nie mało takich w naszym kraju co się mają czego bać.

Może po jesiennych wyborach parlamentarnych z 18 października bieżącego roku, przyjdzie z czasem nowy etap rządzenia Rzeczpospolitą Polską.Wówczas będziesz miała nową jakość być może rodem z państwa stanu wyjątkowego.

Nowe taśmy prawdy wyszły na jaw. PO faktycznie ,,świetnie"rządzi tym krajem, z pomocą medialnej propagandy.

„I choćby przyszło stu Karolaków I każdy zjadłby trzy miski flaków I choćby nie wiem jak się wytężał. nie popchną Bronka - taki to ciężar. I choć popychać będzie Majchrowski Ciągnąć Saleta i Korzeniowski Nie dadzą rady podsadzić Bronka Puści on tylko głośnego bąka. I choćby Holland to filmowała Z Wajdą i Kutzem ekipa cała. Choćby Olbrychski machał szabelką Gorzały pijąc butelkę wielką A Penderecki wspólnie z Rubikiem By napisali piękną muzykę I choćby film ten zdobył Oscara Bronek to kicha, obciach i siara.” — kończy swój wpis Ivan Komarenko.

.

To prawda. Wandalizm!, podobny do tego który dokonał obecny POSEŁ Niesiołowski na pomniku Lenia, i wielu innych dziś rządzących.