Kto zapłaci za takie oszczędności?

Od 1. kwietnia nie będzie już można zapłacić rachunku za prąd w kasie PGE przy ul Kosowskiej w Sokołowie. Okienka, w których można było dokonać opłat bez prowizji, zostaną zamknięte. Dlaczego?

Z możliwości opłacania rachunków za energię w kasie zakładu energetycznego przy ul. Kosowskiej od lat korzysta wiele osób. O tym, że „idzie nowe”, poinformował nas pan Paweł Łada.

Będzie kosztować
- Dokonując w lutym wpłaty za energię elektryczną w PGE Obrót S. A. Biuro Obsługi Klienta w Sokołowie Podlaskim przy ul. Kosowskie 65 przeczytałem informację, że dniem 1 kwietnia zaprzestaje się przyjmowania opłat za energię elektryczną w tymże miejscu. W informacji podano jednostki i instytucje, które będą pobierały opłaty – napisał pan Paweł. - Uiszczając opłatę w PGE Obrót S. A. BOK wpłacający nie ponosił żadnych dodatkowych opłat. Należy wnioskować, że wnosząc opłatę po dniu 1 kwietnia w innej instytucji, będą naliczane koszty dokonania takiej wpłaty. Każdy prowadzący gospodarstwo domowe ma w miesiącu kilka rachunków z różnego rodzaju tytułów, a więc uzbiera się dodatkowa sumka, co w skali roku da już znaczną kwotę. Na razie nie ponosi się dodatkowych opłat za telefon w Telefonach Podlaskich i za śmieci w PUIK - płacąc w Banku Spółdzielczym. Płaciłem za energię elektryczną w PGE BOK. Z moich obserwacji wynika, że z tej możliwości korzystało dość dużo ludzi. Zawsze przy kasie stała osoba wpłacająca, a często mniejsza lub większa kolejka. Byli to nie tylko emeryci, ale także ludzie młodzi i nie tylko z terenu miasta Sokołowa Podlaskiego, ale i z gmin leżących na terenie powiatu. W chwili, gdy wszystkie ceny idą drastycznie w górę, pozostawienie tych paru groszy w kieszeni (przysłowiowy bochenek chleba) to już jest coś znaczącego. Wobec tego trudno zrozumieć podjęcie takiej decyzji – dodał nasz Czytelnik.

Względy ekonomiczne
O powody decyzji, która zapewne zbulwersuje wiele innych osób, zapytaliśmy przedstawiciela koncernu energetycznego.
- Główną przyczyną decyzji o zamknięciu kas w Biurach Obsługi Klienta, w tym także tej w Sokołowie Podlaskim, były względy ekonomiczne. Prowadzenie obsługi płatności gotówkowych wiąże się z dużymi kosztami (koszty konwojowania gotówki, ochrony, koszty osobowe, koszty najmu itd.) – wyjaśnia Monika Marciszewska, specjalista ds. obsługi oddziału. - Ograniczenie realizacji transakcji gotówkowych w BOK jest zjawiskiem powszechnie obserwowanym nie tylko w naszej firmie, ale również na terenie całego kraju, przez innych dostawców energii, gazu, telefonii czy telewizji kablowej. Umożliwiamy naszym klientom korzystanie z innych kanałów płatności: poprzez usługę BILIX, polecenie zapłaty, zlecenie stałe w swoim banku, czy też za pomocą płatności gotówkowej na poczcie i w wybranych placówkach handlowych opatrzonych logo sieci VIA i Unikasa. Dodatkowo, dzięki usłudze e-BOK, klienci mogą nie wychodząc z domu, monitorować swoje płatności za energię, prowadzić bieżącą kontrolę salda swojego rachunku i szczegółowo analizować historię zużycia energii.

Prawo monopolisty?
Pani Monika podkreśla także, że oddział koncentruje swoje działania na podniesieniu jakości bezpośredniej obsługi klienta poprzez „zwiększenie dostępności pracowników dla klientów i skrócenie czasu ich obsługi”.
- Jednocześnie w trosce o klientów, którzy zdecydują się na gotówkową formę regulowania zobowiązań za zużytą energię Oddział prowadzi z operatorami płatności gotówkowych rozmowy, których celem jest umożliwienie regulowania rachunków dla naszych klientów na preferencyjnych warunkach – dodaje i zaprzecza, by likwidacja kas była pierwszym krokiem do likwidacji biur w terenie. – BOK nadal będą funkcjonować, a dzięki uwolnieniu przestrzeni w istniejących punktach obsługa Klienta odbywać się będzie w bardziej komfortowych dla obu stron warunkach.
- Po co szumnie mówić, że powiększy się powierzchnia dla interesantów, jak poza płacącymi za energię jest ich niewielka liczba a powierzchnia biurowa BOK w Sokołowie i tak jest wystarczająca. PGE podchodzi do sprawy w starym stylu, że ludzie są dla nich, a nie oni dla ludzi. Takie czasy powinny już bezpowrotnie minąć. A może takie są prawa monopolisty? – skomentował odpowiedź PGE Paweł Łada.
BOŻENA GONTARZ
FOT. P. PACZUSKI

« wróć | komentarze [5]