2015-01-29
Sokołowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który miał przy sobie skradziony z kościoła krzyż. Zamierzał go sprzedać na złom. On sam twierdzi, że go nie ukradł, lecz dostał od znajomych.
Kto okradł kościół?
Sokołowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który miał przy sobie skradziony z kościoła krzyż. Zamierzał go sprzedać na złom. On sam twierdzi, że go nie ukradł, lecz dostał od znajomych. Do zatrzymania mężczyzny doszło w środę, 28 stycznia na ulicy Kosowskiej w Sokołowie Podlaskim. 28-letni mieszkaniec miasta był pijany; w organizmie miał blisko 2,7 promila alkoholu.
- Kryminalnych zainteresował pakunek, który niósł mężczyzna. Podczas rozmowy z policjantem powiedział, że chce sprzedać stary krzyż na złom. Chociaż tłumaczył, że dostał go od znajomych, policjanci nie do końca dali mu wiarę - mówi Sławomir Tomaszewski, rzecznik sokołowskiej policji.
Po sprawdzeniu kościołów policjanci szybko ustalili, że krzyż został skradziony. Proboszcz kościoła bez problemu rozpoznał skradziony przedmiot. Policjanci ustalą teraz okoliczności kradzieży.
KW
« wróć | komentarze [3]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Ksiądz. |
alba 2015-02-01 13:57:03 |
Jezus. |
piotr 2015-02-01 09:43:23 |
Pewnie jakiś harcerz, dziś strażak lub policmajster. |
2015-01-31 15:12:23 |
Strona 1/1
