Kradzież w urzędzie?
Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, kobieta pracująca na stanowisku kasjerki przywłaszczyła sobie kilkadziesiąt tysięcy złotych.
« wróć | komentarze [8]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
tyle osób ma kłopoty,myślała ,że jej się uda. |
2014-03-30 18:04:19 |
kobieta mieszka na ul. Miłosnej hehehehehe |
okokok 2014-03-29 16:38:08 |
Jak to możliwe?To nikt tej pani nie rozliczał i nie kontrolował?Totalny bajzel w tym starostwie. Liczyć też nie umieją...? |
obserwator 2014-03-27 21:46:22 |
postanowiła zwrócic - to co? córki nie leczyła, że ma w dalszym ciągu te pieniądze? |
Aha 2014-03-27 20:30:43 |
ładnie... |
2014-03-26 11:15:44 |
Budynek ładny, ale trzeba umieć nim zarządzać. |
ibib 2014-03-25 09:48:14 |
Moim zdaniem złodziej to złodziej i powinna wylecieec z hukiem.Tak samo w sokołowskim ARIMR jak sobie pracownicy podopisywali straczkowe dopłaty a ich nie mieli dalej pracuja i nic sie nie stało :( wszystko rozeszło sie po kosciach |
anonim 2014-03-25 09:42:45 |
"W kuluarach można usłyszeć, że kobieta wszystkie pieniądze zamierza zwrócić, a wysoka kwota potrzebna jej była na leczenie córki." KRADZIEŻ USPRAWIEDLIWIONA? BYNAJMNIEJ. |
.... 2014-03-24 20:40:49 |