2014-01-02
Obywatelska postawa mieszkanki gminy Repki przyczyniła się do zatrzymania pijanego kierowcy. Kobieta własnym samochodem zablokowała nietrzeźwemu kierującemu drogę ucieczki. Okazało się, że kierowca złamał też sądowy zakaz kierowania pojazdami.
31 grudnia około godz. 10.00 w Wyrozębach, gmina Repki kobieta jadąca swoim samochodem zauważyła stojący pod sklepem samochód, a w nim siedzącego za kierownicą pijanego kierowcę. Kiedy próbowała podejść do samochodu, żeby zabrać kluczyki, samochód szybko odjechał. Kobieta ruszyła za samochodem, który wjechał na jedną z posesji. Szybko zadzwoniła na Policję i swoim samochodem zablokowała mu możliwość ucieczki.
Kobieta zatrzymała pijanego kierowcę
Obywatelska postawa mieszkanki gminy Repki przyczyniła się do zatrzymania pijanego kierowcy. Kobieta własnym samochodem zablokowała nietrzeźwemu kierującemu drogę ucieczki. Okazało się, że kierowca złamał też sądowy zakaz kierowania pojazdami.
31 grudnia około godz. 10.00 w Wyrozębach, gmina Repki kobieta jadąca swoim samochodem zauważyła stojący pod sklepem samochód, a w nim siedzącego za kierownicą pijanego kierowcę. Kiedy próbowała podejść do samochodu, żeby zabrać kluczyki, samochód szybko odjechał. Kobieta ruszyła za samochodem, który wjechał na jedną z posesji. Szybko zadzwoniła na Policję i swoim samochodem zablokowała mu możliwość ucieczki.
Po chwili na miejsce przyjechał patrol z repkowskiego posterunku. Mężczyzna, którego opisała kobieta schował się w domu. Po zatrzymaniu, został jednoznacznie rozpoznany przez zgłaszającą. Jak się okazało był pijany. W organizmie miał ponad 0,7 promila alkoholu. Dodatkowo okazało się, że nie był to jego pierwszy przypadek kierowania w stanie nietrzeźwym. 49-letniego mężczyznę obowiązywał trzyletni zakaz kierowania pojazdami.
Mężczyzna odpowie teraz za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwym i złamanie zakazu Sądu. Grozi mu wysoka kara grzywny, a nawet kara pozbawienia wolności.
asp.szt. Sławomir Tomaszewski
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu
Strona 1/1
