2014-11-06
Kłusownik złapany!
Myśliwi wracający z polowania zatrzymali kłusownika, który posiadał broń myśliwską, amunicję oraz... narkotyki. Za te przestępstwa grozi mu nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności .
Jak poinformował nas Sławomir Tomaszewski, rzecznik prasowy sokołowskiej policji, zatrzymanie kłusownika przez myśliwych było zupełnie przypadkowe.
- Gdy myśliwi wracali z polowania, zauważyli stojącego na polu mężczyznę. Początkowo myśleli, że to ich znajomy, jednak kiedy podjechali bliżej, ten zaczął uciekać. Jadąc za nim samochodem zauważyli, że na ramieniu ma długą broń. Przy zatrzymaniu młody mężczyzna kilkakrotnie się wyszarpywał i próbował uciekać. Myśliwi byli jednak sprytniejsi i obezwładnili kłusownika. Znaleźli u niego broń myśliwską typu kniejówka załadowaną dwoma nabojami oraz 9 sztuk amunicji w saszetce - mówi rzecznik.
Gdy 19-letnim kłusownikiem zajęli się policjanci, znaleźli u niego torebkę z amfetaminą. Za przestępstwa, których się dopuścił grozi mu kara nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności.
KW
« wróć | komentarze [0]