Jubileusz i wybory nowych władz w straży
W niedzielę w Bujałach Mikoszach zorganizowano zjazd gminnego oddziału ZOSP w Jabłonnie Lackiej. Nowym prezesem został wójt Wiesław Michalczuk.
Na zjazd przyjechali: minister rolnictwa Marek Sawicki, poseł Krzysztof Wawrzyniec Borkowski, członek zarządu województwa mazowieckiego Ewa Orzełowska i starosta Leszek Iwaniuk. Obrady otworzył prezes Maciej Onyśk a sprawnie poprowadził – Jerzy Strzała.
Uhonorowani
W tym roku 65-lecie istnienia obchodzi OSP w Jabłonnie Lackiej. Podczas niedzielnego spotkania wręczono odznaczenia wyróżniającym się druhom z jednostek OSP z gminy.
Złote medale „Za zasługi dla pożarnictwa” otrzymali Andrzej Olszewski, Wiesław Nasiłowski, Franciszek Żółkowski, Stanisław Strzała, Jan Strzała, Eugeniusz Tchórznicki, Tadeusz Piętka.
Srebrne medale dostali: Jacek Sękal, Jarosław Radzikowski, Kazimierz Kozaczuk, Jacek Pieczyski, Adam Żółkowski, Krzysztof Chrostowski, Sławomir Kalicki, Krzysztof Tchórznicki i Krzysztof Kalicki, zaś medale brązowe: Mariusz Bojar, Zbigniew Zawadzki, Mariusz Maliszewski, Jarosław Piętka, Wojciech Tchórznicki, Wojciech Strzała, Paweł Strzała, Tomasz Rostowski, Mariusz Kalicki, Rafał Strzała, Waldemar Strzała, Maciej Strzała, Jacek Strzała, Mirosław Siemieniuk i Jarosław Strzała.
W specjalny sposób – medalami 65-lecia - uhonorowano trzech najstarszych druhów: Antoniego Piętkę, Henryka Chrostowskiego i Kazimierza Kalickiego. Wszystkim odznaczonym zebrani odśpiewali „Sto lat”.
Trud i dobry przykład
Sprawozdanie z minionej kadencji przedstawił druh Maciej Onyśk. W gminie Jabłonna Lacka istnieje 13 jednostek OSP, które zrzeszają 235 członków czynnych, 2 wspierających i 23 honorowych. Dwie – z Jabłonny Lackiej i Dzierzb są w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym. Drużyny młodzieżowe zrzeszają 48 dziewcząt i chłopców.
W ostatnich pięciu latach straż korzystała z funduszy z budżetu gminy, ale pozyskała też znaczne kwoty na sprzęt i samochody z Urzędu Marszałkowskiego. Druhowie przeprowadzili wiele remontów w remizach i świetlicach, uczestniczyli też w pracach na rzecz lokalnej społeczności. Brali udział w uroczystościach patriotycznych, startowali w zawodach sportowo-pożarniczych, zabezpieczali trasę wyścigu kolarskiego a w 2010 roku walczyli z powodzią na Wiśle w okolicach Garwolina.
- Każdy z nas obarczony jest obowiązkiem pracy w gospodarstwie rolnym lub w zakładzie pracy. Często działalność społeczna odbywa się kosztem życia rodzinnego – podkreślił Maciej Onyśk. – Za ten trud, a także za dobry przykład w swoim środowisku składam wszystkim druhom serdeczne podziękowania.
Radzą sobie
Osiem jednostek wyposażonych jest w samochody. Jak podkreślił komendant gminny Józef Panasz – w gminie Jabłonna zamiast starać się, by za wszelką cenę pozyskiwać samochody dla wszystkich jednostek, skupiono się na tym, by w pojazdy wyposażyć większe straże i uczynić je bardziej mobilnymi. Problemem jest jednak to, że 70 proc. strażackich samochodów ma ponad 20 lat. Ciężki wóz gaśniczy z Jabłonny liczy sobie 34 lata. Dwie dekady mają też już niektóre motopompy. Ale pieniędzy na nowe zakupy brakuje.
- Sytuację ratuje gminny punkt konserwacji sprzętu. Druh Wiesław Moczulski na bazie własnego warsztatu dokonuje napraw i to pozwala obniżyć koszty – mówił Józef Panasz.
Przed jabłońskimi strażami stoi wiele wyzwań. Gmina, po mieście Sokołów, jest najbardziej uprzemysłowioną w naszym powiecie. W Morszkowie znajduje się chłodnia, w której w procesie technologicznym wykorzystywane jest 40 ton amoniaku. Jeden z zakładów w Jabłonnie Lackiej ma 18 zbiorników z gazem. Na terenie gminy funkcjonują też dwie ubojnie, kilka innych większych firm, cztery szkoły i dwa domy pomocy społecznej. Są też tereny nad Bugiem zagrożone powodzią, choć do tej pory skutecznie chroniły je wały.
To nie relikt
- Te środowiska polityczne, które uważały OSP za relikt przeszłości poniosły porażkę. Na szczęście tych głosów jest coraz mniej – zaznaczył w swoim wystąpieniu minister Marek Sawicki. – Jako ludowcy, jesteśmy za równomiernym rozwojem kraju. Stąd sympatia dla ruchu strażackiego. Tam, gdzie jest OSP jest wewnętrzna integracja, aktywność, sprawniej i lepiej funkcjonuje chociażby pozyskiwanie funduszy unijnych.
- Przez okres kierowania siedlecką delegaturą Urzędu Marszałkowskiego i obecnie, jako członek zarządu województwa staram się dbać o ten teren – mówiła Ewa Orzełowska. – Samorząd województwa nadal boryka się z trudnościami finansowymi. Ale zawsze starał się pamiętać o strażakach – ochotnikach. Ubiegły rok był jedynym, kiedy nie było pieniędzy na straże, ale 70 proc. naszego budżetu musieliśmy oddać w ramach „janosikowego”. W tym roku wygospodarowaliśmy 4 mln zł, choć zdajemy sobie sprawę z tego, że to kropla w morzu potrzeb.
- 65 lat straży to piękny jubileusz. Gratulacje należą się tym, którzy budowali tą jednostkę i przyczynili się do rozwoju straży w gminie Jabłonna – mówił z kolei poseł Krzysztof Borkowski. – Dzięki strażakom – ochotnikom czujemy się bezpieczniej, ale druhowie wiele robią dla swoich miejscowości. Przyczyniają się też do rozwoju kultury, organizując imprezy i tworząc orkiestry strażackie. Za to należą się im podziękowania.
Nowe władze
Prezesem OSP Jabłonna został wójt Wiesław Michalczuk. Pierwszym wiceprezesem Maciej Onyśk, drugim – Jerzy Strzała. Komendantem gminnym pozostał Józef Panasz. Funkcję sekretarza przez najbliższą kadencję pełnić będzie Marek Głogowski zaś skarbnika – Wiesław Moczulski. Członkiem komisji został Zbigniew Zawadzki. Nowy prezes zapewnił, że wykorzysta wszystkie możliwości, by pozyskać fundusze zewnętrzne na rozwój gminy i pieniądze na sprzęt dla jednostek OSP.
TEKST/FOT. BOŻENA GONTARZ
« wróć | komentarze [10]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
do komentatora.Przecież to powiat pisowski.Miasto również. |
klo 2011-06-02 11:16:59 |
Niedługo tych rządów - jesienią będą wykopki. Ile dobrego zrobił min. Sawicki dla społeczeństwa, a ile dla siebie ?! Przekształcenie szkoły w Sawicach w ośrodek rehabilitacyjno-leczniczy żony ministra rolnictwa kosztowało euro podatnika 4,5 mln złotych !!! Dla kogo zacni dla tego zacni. Minister też pochodzi z odległej pipidówy i na dodatek często o tym zapomina. Pamięta za to o własnych interesach i interesach bliskich sobie ludzi. Ta ostatnia uwaga "komentatora", to apel do ministra i zacnych gości - niech się wreszcie wezmą za robotę, a nie za robienie dobrej miny do złej gr y! Minister, to niech w niedzielę popracuje nad swoją polszczyzną, a nie prowadzi kampanię wyborczą. A szujami są ci, którzy zmieniają poglądy jak rękawiczki i podporządkowują się silniejszym politycznie z każdej opcji byle tylko po każdych wyborach znaleźć się bliżej koryta. |
Pewien obywatel do komentator 2011-05-31 20:12:54 2011-06-01 07:40:19 |
Te wszystkie komentarze to piszą pisoskie szuje które nie mogą zcierpieć że PSL rządzi z PO i podkładają świnie każdemu, kto coś chce zrobić dla społeczeństwa dobrego, a to że na taką odległą i małą gminę przyjechali i to w niedziele tacy zacni Goście jak Minister i inni, to jest wielki zaszczyt dla strażaków i dla Gminy a nie obłuda totalna na jak piszecie , ZASTANÓWCIE SIĘ CO PISZECIE!!!!!!Sami coś zróbcie a nie tylko narzekacie i chcieli byście tylko brać a nic od siebie dać.!!! |
komentator 2011-05-31 20:12:54 |
PSL-owi w najbliższych wyborach tak łatwo nie pójdzie. Czekam na jesienną przedwyborczą wizytę min. Sawickiego w mojej wsi, a jestem bardziej dociekliwy niż CBA. PSL skumało się z PO i dla własnych interesów zaczyna szkodzić Polsce. Małym przykładem owego szkodzenia jest likwidacja szkoły w rodzinnej wsi ministra rolnictwa i przekształcenie tego co służyło edukacji najmłodszych Polaków na rodzinny biznes członka Rządu RP. Poszkodowani zostali mieszkańcy Sawic, którzy w czynie społecznym wybudowali szkołę dla potrzeb własnych dzieci i innych pokoleń. Budynek szkolny wraz z zabudowaniami i 1000m placem sprzedano firmie żony ministra rolnictwa za 1/10 wartości tj. za 126tyś.zł, a wyremontowano i przekształcono w ośrodek rehabilitacyjno-leczniczy w ogromnej części za pieniądze euro podatników. Tak wygląda Polska przekształcana w Rzeczpospolitą cwaniaków i kolesiów, bo tę moją prawdziwą Polskę pochłonął podsmoleński las i błoto. |
Pewien obywatel 2011-05-28 17:10:06 |
Oj Józia,Józia.(...). |
Kazio 2011-05-28 15:45:43 |
Do freda.Nie ubliżaj mojemu staremu, jeszcze sikawkę czuje. |
Józia 2011-05-28 13:38:57 |
Ciekawe gdzie tym razem Borkowski i Orzełowska będą kandydować?! nawet w niedzielę znaleźli czas żeby spotkać się ze strażakami z odległej Jabłonny Lackiej! OBŁUDA TOTALNA... |
... 2011-05-28 11:36:59 |
No tak.Przecież ci odznaczani już sikawki w ręku nie czują,o gaszenie nie ma mowy.Ale głos mają.Człowiek z Sawic myśli,że ponownie mu się uda.No NIE!. |
fred 2011-05-27 22:20:30 |
Zanim zaczniecie wybierać wójtów będących prezesami i vice versa itd., to proponuję wcześniej zapoznać się z art. 24f Ustawy o Samorządzie Gminnym. Mąż byłej sekretarz gminy Jabłonna Lacka był prezesem ZG OSP w Jabłonie Lackiej,a tego zakazuje art.24f ust.2 w/w ustawy, ale jak widać w Jabłonnie wszystko wolno. |
MG 2011-05-27 08:44:30 |
Min. Marek Sawicki rozpoczął już kampanię wyborczą przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi. Na przykładzie z Sawic pokazał nam, jak władza sprawnie likwiduje polską oświatę i równie sprawnie zdobywa fundusze unijne, by wesprzeć rodzinny biznes. Wójt Michalczuk zasiada w zarządzie "Jabłonianki", którą z pieniędzy publicznych finansuje UG, a teraz będzie wspierał tymi samymi pieniędzmi Jabłońską straż pożarną. Aż "miło" popatrzeć na "zaradnych" z pod znaku zielonej koniczynki. Mam nadzieję, że wyborcy nie dadzą się więcej ogłupić. |
MG 2011-05-27 07:55:58 |