Od wielu lat wśród naszych rodaków obowiązuje popularne powiedzenie „zastaw się, a postaw się”. I dotyczy to wielu aspektów naszego życia. Przede wszystkim organizacji różnego rodzaju imprez okolicznościowych, związanych z ważnymi wydarzeniami w naszym życiu. Chyba najważniejszym jest ślub i samo wesele. A jego wyprawienie i koszty z tym związane wywołują ból głowy.
Ale co tam, zdarza się to raz w życiu. Chcemy aby ten dzień był wspominany także przez gości. I zapominamy o innym powiedzeniu „mierz siły na zamiary”. Bo koszty jego wyprawienia są zdumiewająco wysokie, często przekraczając możliwości finansowe młodych i ich rodziców. Ale od czego są banki, które oferują „dogodne” kredyty, w ostateczności można się zapożyczyć u najbliższej rodziny lub zaufanych znajomych.

Napięte terminy
Ślub to przede wszystkim święto i najważniejszy dzień w życiu młodej pary. To oni decydują czy chcą ślub kościelny i huczną zabawę, czy cywilny i skromne wesele dla niewielu gości. Tradycyjnie obie strony mają swoje obowiązki i zadania. W przypadku, kiedy to rodzina ponosi część kosztów, zwykle dzieli się je na pół. Jednak większości to panna młoda i jej rodzice są odpowiedzialni za catering i wynajęcie sali, sprawy związane z załatwieniem formalności w kościele, noclegów, znalezieniem fotografa oraz wysłaniem zaproszeń. Pan młody z rodziną zajmują się oprawą muzyczną, zorganizowaniem alkoholu, a także kupieniem obrączek i wynajęciem oraz przystrojeniem samochodu.

Duże wydatki
Na początek opłaty. Ślub kościelny to między innymi pieniądze dla księdza, organisty, na wystrój kościoła, ogólnie około tysiąca złotych. Ślub cywilny to z kolei opłaty w USC, w wysokości około 100 zł. W tym dniu Panna Młoda musi doskonale wyglądać, być wyjątkową. A do tego konieczna jest wspaniała suknia, welon, buty, dodatki, ale również makijaż i fryzura. Większość przyszłych mężatek decyduje się na suknię w cenie około dwóch tysięcy złotych. Oczywiście są suknie z naprawdę wysokiej półki, ale to koszt rzędu 10 i więcej tysięcy złotych. Istnieje również coś takiego, jak wypożyczalnia, to wydatek połowy wartości sukni. Wypożyczalnia żąda także wyprania jej chemicznie w pralni.
Kolej na rękawiczki, cena od 30 zł wzwyż, welon w zależności od długości w granicach 100 - 450 zł; natomiast buty kosztują od 100 do 300 zł. Dodatkowo dochodzą ozdoby do włosów i biżuteria, co powinno się zmieścić pomiędzy 50 a 150 zł.

Państwo Młodzi
Oddzielnym tematem jest sama uroda panny młodej. A więc wizyta u kosmetyczki, czyli oczyszczanie i odżywienie twarzy, wykonanie przez wizażystkę makijażu ślubnego oraz uczesanie. Wizyta u kosmetyczki, w zależności od użytych kosmetyków będzie kosztować pannę młodą 120 - 170 zł, makijaż około 100 zł. Pięknie ułożone włosy to także spory wydatek, od 100 do 200 zł. Aby ładnie wyglądać, potrzebnych jest kilka wizyt w solarium, aby później nie straszyć zbytnią bladością.  Samodzielne wykonanie makijażu to oszczędność, nie gwarantuje jednak trwałości i solidnego wykonania. Profesjonalna obsługa i kosmetyki dają rękojmię dobrego wyglądu. Jednym z najważniejszych detali ciała pani młodej będą w tym dniu dłonie. To na palec jednej z nich zostanie założona obrączka. Konieczny jest więc jej wypielęgnowany i zadbany wygląd. Manicure to koszt około stu złotych, zaś tipsy w zależności od jakości i ozdób to koszt ponad 150 zł. Pozostają dodatki, które znajdują się pod suknią ślubną. Ale to jakie będą i za ile zależy tylko od młodej. No może i troszeczkę od jej przyszłego męża. 
Wydaje się, że koszty ubrania pana młodego są zdecydowanie mniejsze. Fryzjer to wydatek około 50 zł, panowie raczej rezygnują z wizyt u kosmetyczki czy solarium. Porządny garnitur kosztuje od 600 zł wzwyż, modny krawat z kolei 50 - 150 zł, podobnie koszula. Trochę więcej buty, bo od 150 do nawet 500 zł. Innym tematem są obrączki. Tutaj wybór jest ogromny, od białego do żółtego złota, platyny, a nawet tytanu. Fasony, grawerka także do wyboru. Jest możliwość wykonania obrączek ze złota własnego, które być może młodzi zgromadzili. Wtedy koszt to ponad trzysta złotych. Sumując, cena obrączek zaczyna się od tysiąca złotych, a kończy… nie wiadomo gdzie. Ale wtedy to prawdziwe cacka, złoto z platyną lub z brylantami.

Czym do ślubu?
Na każdym weselu muszą być goście. Aby tak się stało trzeba ich zaprosić. I tu kolejny wydatek. Zaproszenia. Chociaż wcale nie muszą być najdroższe za kilkanaście złotych od sztuki, ceny zaczynają się od złotówki. Są jednak takie na doskonałym papierze, z dodatkami, wytłaczane. Ważnym elementem są kwiaty. Muszą być dopasowane do sukni i garnituru młodego, a także niezbyt duże i ciężkie. Tutaj wybór jest ogromny, a ceny zróżnicowane. Najczęściej ponad sto złotych. Dochodzimy do środka lokomocji, jakim będą się poruszać państwo młodzi. Tutaj możliwości jest wiele. Jak powiedział Pawlak w kultowym filmie „Nie ma mocnych” do ślubu najlepsza jest bryczka. „Ciebie widzą i ty wszystkich widzisz”
- stwierdził bohater filmu. Ale nie koniecznie. Przecież można piechotą, można samochodem szwagra, można taksówką, ale także wspaniałą limuzyną. Koszt od 300 zł. Innym wydatkiem jest dekoracja kościoła, samochodu czy wreszcie sali weselnej. To kolejne 300-500 zł.

Jedzmy i bawmy się
Wreszcie dochodzimy do momentu, kiedy młodzi i ich goście przyjeżdżają do sali weselnej. Nie zapominajmy, że została ona wynajęta już wiele miesięcy wcześniej.
A różnica w cenie jest ogromna. Może to być sala gimnastyczna, dom działkowca. Tutaj koszt oscyluje około tysiąca złotych. Ale może to być dom weselny, dworek. Cena zależy też od dnia tygodnia. Jednak trzeba się liczyć z wydatkiem rzędu kilku tysięcy. Koszt jedzenia zależy od miejsca, gdzie wesele się odbywa. Ekskluzywnie, to nawet do 350 zł na osobę. Jednak przeciętnie to wydatek rzędu 150 zł. Cena nie obejmuje tortu i ciast (kolejne 400 zł), owoców (około 200 zł) oraz oczywiście alkoholu i napojów. Trzeba liczyć około 1.5 litra napoju na głowę i około 0.5 litra mocniejszego trunku na każdego dorosłego, co w przypadku wódki weselnej i tak daje około 15 - 20 zł na gościa. W zapasie trzeba mieć też kilka butelek wina, gin, whisky czy piwo.
Jednym z najważniejszych elementów wesela jest oprawa muzyczna. Tutaj możliwości są dwie. Można wynająć DJ, który oprócz puszczania muzyki, będzie zabawiał gości weselnym zabawami, konkursami oraz poprowadzi całą imprezę. DJ za noc bierze z reguły 800 - 1200 zł. Droższą opcję stanowią zespoły i orkiestry z wokalistami, które również zagrają i zaśpiewają wszystko co para młoda życzy sobie mieć w repertuarze. Ceny za wynajęcie zespołu są bardzo zróżnicowane; można znaleźć zespół, który zagra za 1500 zł, a można też znaleźć taki za 3 tysiące. Istnieje możliwości zamówienia wodzireja, który zażyczy sobie tysiąc złotych. Z okazji takiej uroczystości musi pozostać pamiątka. Zamawiamy więc fotografa, który za zdjęcie sesyjne pobierze około 40 zł i kamerzystę, który nakręci imprezę za około tysiąc złotych. I to by było na tyle z koniecznych wydatków na ślub i wesele. Oczywiście, mogą się zdarzyć jakieś nieprzewidziane koszty, jednak nie powinny one zbytnio uszczuplić i tak już mocno nadszarpniętego budżetu rodzin pani i pana młodego. Taki dzień zdarza się raz w życiu. A więc chyba warto!

Leszek Koper