Jednooki ciągnik
Ciągnik rolniczy z doczepiona dwukołową przyczepką miał tylko jedno światło, ale za to jego kierowca miał ponad dwa promile alkoholu. Został zatrzymany. Niebawem odpowie za nieodpowiedzialna jazdę przed sądem.
W sobotę 12 marca około godz. 16.45 w Liszkach w gminie Repki policjanci zatrzymali do kontroli drogowej ciągnik rolniczy z doczepioną jednoosiową przyczepą. W ciągniku sprawne było tylko jedno światło.
Podczas kontroli okazało się, że kierujący ciągnikiem 30-letni mężczyzna, jest pijany. W organizmie miał 1,04 mg/l alkoholu, czyli około 2,18 promila. Policjantom tłumaczył swoją jazdę, potrzebą zakupienia w sklepie papierosów.
Do sklepu jednak nie dojechał. Policjanci odebrali mu ciągnik rolniczy, uniemożliwiając dalsza jazdę. Teraz odpowie przed sądem za kierowanie w stanie nietrzeźwym. Wyjazd po papierosy może skończyć się nawet dwuletnim wyrokiem pozbawienia wolności.
SŁAWOMIR TOMASZEWSKI
OFICER PRASOWY KPP SOKOŁÓW PODL.
« wróć | komentarze [1]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Na czterech kołach zawsze bezpieczniej niż na dwóch chwiejnych nogach. |
Obserwator 2011-03-15 07:28:09 |