2021-06-01
III runda Powiatowej Ligi Piłkarskich Siódemek
W niedzielę 23 maja rozegrano pierwsze mecze III rundy Powiatowej Ligi Piłkarskich Siódemek. Rozegrany został również zaległy mecz Nieciecz – Sabnie, goście tego spotkania tego dnia rozegrali dwa mecze. Pogoda dopisywała, kibice nie zawiedli swoją obecnością, a mecze nie zawiodły poziomem sportowym i emocjami.
Zacznijmy od zaległości, czyli meczu Nieciecz – Sabnie. Gospodarze wygrywając odskakują w tabeli na bezpieczną odległość do wicelidera, goście wygrywając to spotkanie zrównują się punktami z liderem-gospodarzem, by w następnym tego dnia meczu powalczyć o samodzielną pozycję lidera. Choć przyjezdni mieli do rozegrania dwa mecze w krótkim czasie, na boisku nikt nie kalkulował. Była walka o każdą piłkę - bez kalkulacji, bez oszczędzania sił na później. Taktyka ta sprawdziła się w 100% jeśli idzie o Sabnie - pewne trzybramkowe zwycięstwo na boisku rywali, którzy mają prawo mieć pretensję do swojej skuteczności. Szybkie pakowanie w auta i na drugi mecz.
Prosto z Niecieczy ekipa Sabni udała się do Repek, na pierwszy mecz III rundy, w którym w roli gospodarza występowała Kamianka. Dla gości mecz z ostatnią drużyną w tabeli miał nie być łatwy: po pierwsze w przeciągu kilku godzin do rozegrania mieli drugie spotkania, po drugie, w trzech ostatnich meczach Kamiance do zdobyczy punktowych brakowało trochę szczęścia, trochę zimnej krwi i trochę wiary w swoje umiejętności. Mecz zapowiadał się ciekawie. Przyjezdni jednak nie pozostawili gospodarzom złudzeń na korzystny wynik. Wygrali sześcioma bramkami i objęli samodzielne prowadzenie w ligowej stawce.
Po tym spotkaniu na tym samym obiekcie Sokołów I podejmował Czekanów. Było trochę perturbacji w związku z godziną rozgrywania meczu, było trochę nerwów, dużo rozmów. Wszystko jednak dało się załatwić tak, aby obie drużyny były usatysfakcjonowane. Gospodarze wygrywając nawiązują walkę o IV lokatę w tabeli, goście z kolei myśleli o 3 punktach by móc wrócić do walki o mistrzostwo. Mecz zacięty od początku do końca. Minimalnie jednak wygrali goście, którzy mają już tylko punkt straty do Niecieczy i 4 punkty straty do Sabni.
Ostatnim meczem tego dnia było spotkanie MTS Sokołów Podlaski – Skrzeszew. Gospodarze nie mają ostatnio dobrej passy, a ostatni mecz między tymi drużynami zakończył się ich porażką 0:9. Goście zdobywają 3 punkty i włączają się do walki o podium. Zieloni już prowadzili 2:0 i wydawało się, że mają grę pod kontrolą. Goście byli innego zdania, zdobyli dwie bramki w krótkim czasie, doprowadzając do remisu na 15 minut przed końcem zawodów. Od razu wszystkim zgromadzonym przypomniał się mecz sprzed tygodnia, MTS też prowadził już 2:0, a mimo to tylko zremisował z Sokołów I. Jednak tego dnia historia się nie powtórzyła. Obydwie drużyny miały dogodne sytuacje, bramkarze kilka razy występowali w rolach głównych, jedną bramkę na wagę zwycięstwa udało się strzelić gospodarzom i obie drużyny zamieniły się miejscami w tabeli.
Komplet wyników:
Zaległy: Nieciecz – Sabnie 2:5
15. Kolejka:
Kamianka – Sabnie 4:10
Sokołów I – Czekanów 2:3
MTS Sokołów Podlaski – Skrzeszew 3:2
Marek Leśko/ Juliusz Nowicki
Zacznijmy od zaległości, czyli meczu Nieciecz – Sabnie. Gospodarze wygrywając odskakują w tabeli na bezpieczną odległość do wicelidera, goście wygrywając to spotkanie zrównują się punktami z liderem-gospodarzem, by w następnym tego dnia meczu powalczyć o samodzielną pozycję lidera. Choć przyjezdni mieli do rozegrania dwa mecze w krótkim czasie, na boisku nikt nie kalkulował. Była walka o każdą piłkę - bez kalkulacji, bez oszczędzania sił na później. Taktyka ta sprawdziła się w 100% jeśli idzie o Sabnie - pewne trzybramkowe zwycięstwo na boisku rywali, którzy mają prawo mieć pretensję do swojej skuteczności. Szybkie pakowanie w auta i na drugi mecz.
Prosto z Niecieczy ekipa Sabni udała się do Repek, na pierwszy mecz III rundy, w którym w roli gospodarza występowała Kamianka. Dla gości mecz z ostatnią drużyną w tabeli miał nie być łatwy: po pierwsze w przeciągu kilku godzin do rozegrania mieli drugie spotkania, po drugie, w trzech ostatnich meczach Kamiance do zdobyczy punktowych brakowało trochę szczęścia, trochę zimnej krwi i trochę wiary w swoje umiejętności. Mecz zapowiadał się ciekawie. Przyjezdni jednak nie pozostawili gospodarzom złudzeń na korzystny wynik. Wygrali sześcioma bramkami i objęli samodzielne prowadzenie w ligowej stawce.
Po tym spotkaniu na tym samym obiekcie Sokołów I podejmował Czekanów. Było trochę perturbacji w związku z godziną rozgrywania meczu, było trochę nerwów, dużo rozmów. Wszystko jednak dało się załatwić tak, aby obie drużyny były usatysfakcjonowane. Gospodarze wygrywając nawiązują walkę o IV lokatę w tabeli, goście z kolei myśleli o 3 punktach by móc wrócić do walki o mistrzostwo. Mecz zacięty od początku do końca. Minimalnie jednak wygrali goście, którzy mają już tylko punkt straty do Niecieczy i 4 punkty straty do Sabni.
Ostatnim meczem tego dnia było spotkanie MTS Sokołów Podlaski – Skrzeszew. Gospodarze nie mają ostatnio dobrej passy, a ostatni mecz między tymi drużynami zakończył się ich porażką 0:9. Goście zdobywają 3 punkty i włączają się do walki o podium. Zieloni już prowadzili 2:0 i wydawało się, że mają grę pod kontrolą. Goście byli innego zdania, zdobyli dwie bramki w krótkim czasie, doprowadzając do remisu na 15 minut przed końcem zawodów. Od razu wszystkim zgromadzonym przypomniał się mecz sprzed tygodnia, MTS też prowadził już 2:0, a mimo to tylko zremisował z Sokołów I. Jednak tego dnia historia się nie powtórzyła. Obydwie drużyny miały dogodne sytuacje, bramkarze kilka razy występowali w rolach głównych, jedną bramkę na wagę zwycięstwa udało się strzelić gospodarzom i obie drużyny zamieniły się miejscami w tabeli.
Komplet wyników:
Zaległy: Nieciecz – Sabnie 2:5
15. Kolejka:
Kamianka – Sabnie 4:10
Sokołów I – Czekanów 2:3
MTS Sokołów Podlaski – Skrzeszew 3:2
Marek Leśko/ Juliusz Nowicki
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu
Strona 1/1
