Flinta w kukurydzy
Od pewnego czasu policjanci interesowali się mieszkańcem gminy Bielany, o którym słyszeli, że może posiadać broń palną. Informacje te potwierdzały sygnały mieszkańców, do których kierowane były groźby. Istniało realne zagrożenie, że mężczyzna może użyć wobec sąsiadów broni. Żeby nie doszło do tragedii, policjanci wkroczyli do akcji. Przeszukali posesję na której mieszkał mężczyzna, jednak broń domowej produkcji odnaleźli dopiero na polu kukurydzy. Broń myśliwska była załadowana nabojem ze zbitą spłonką. Obok niej znajdował się jeszcze jeden nabój, który mógł być w każdej chwili użyty.
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu