Dla uczczenia wielkiego zwycięstwa
W poniedziałek 19 maja w Sokołowie odbyła się sesja popularnonaukowa „Z Podlasia na Monte Cassino – w 70. rocznicę historycznej bitwy”. Sesję zorganizował Zarząd Sokołowskiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego oraz społeczność szkolna Salezjańskiego Liceum Ogólnokształcącego im. Henryka Sienkiewicza.
Spotkanie rozpoczęła uroczysta Msza Św. sprawowana przez Ks. Dyrektora Dariusza Matuszyńskiego, w której uczestniczyły poczty sztandarowe sokołowskich szkół, młodzież, mieszkańcy miasta oraz rodzina Bronisława Marchela - bohatera sesji. W okolicznościowym kazaniu ks. Matuszyński podkreślał, że bitwa była zwycięstwem nie tylko militarnym, ale też etycznym i duchowym – dobra nad złem, wiary i nadziei nad rozpaczą i nienawiścią. Mówił o pieśni „Czerwone maki”, która narodziła się na Monte Cassino w nocy z 17 na 18 maja 1944 roku, na kilka godzin przed zdobyciem klasztoru. Pieśń autorstwa Feliksa Konarskiego i Alfreda Schütza, do końca żyjących na obczyźnie, w PRL przez osiem lat objęta zakazem wykonywania, stała się symbolem wartości polskiego ducha – odwagi i gotowości oddania życia za wolność waszą i naszą.
Po nabożeństwie uczestnicy sesji zgromadzili się w sali oratorium, która wypełniła się po brzegi. Odśpiewanie na wstępie hymnu państwowego podkreśliło wagę wydarzenia. Następnie Krystyna Matysiak, prezes STS-K przedstawiła informacje na temat pamiętnika Bronisława Marchela, mieszkańca wsi Białobrzegi, syberyjskiego zesłańca, żołnierza II Korpusu Polskiego gen. W. Andersa i uczestnika bitwy pod Monte Cassino, który po siedmiu latach tułaczki wrócił do kraju, przywożąc ze sobą bezcenne pamiątki – odznaczenia, zdjęcia, dokumenty, żołnierski modlitewnik, pamiętnik i inne przedmioty, które zostały wyeksponowane na towarzyszącej sesji wystawie.
W dalszej części spotkania zebrani obejrzeli prezentację multimedialną o formowaniu II Korpusu Polskiego, okolicznościach i przebiegu bitwy o Monte Cassino oraz fragmenty filmu dokumentalnego z tamtych lat. Sesja była też okazją do zaprezentowania zdjęć z kolejnych pobytów młodzieży SLO na Polskim Cmentarzu na Monte Cassino. Prezentację wzbogacił komentarz i wspomnienia ks. D. Matuszyńskiego.
Wanda Wierzchowska - honorowy prezes STS-K i duch sprawczy rocznicowych obchodów przypomniała między innymi fakt, że w 50. rocznicę bitwy na Polskim Cmentarzu na Monte Cassino była obecna pielgrzymka sokołowskiego rzemiosła i wybito z tej okazji pamiątkowy medal. Następnie głos zabrała Janina Tenderenda, emerytowana nauczycielka ze Sterdyni, dzięki której pamiętnik Bronisława Marchela dawno temu został przepisany, a od maja 1998 roku do lutego 1999 roku publikowany w kolejnych numerach „Naszej Gazety Sterdyniak”. Wspominała autora – człowieka skromnego, ale bardzo mądrego, wyraziła swoje zafascynowanie pamiętnikiem, podkreślała przywiązanie żołnierzy armii Andersa do Ojczyzny, przytaczając przy tym ostatnie zdanie pamiętnika: „Ale Polska była coraz bliżej”. Nawiązując do aktualnej, trudnej sytuacji politycznej Europy i świata, wyraziła nadzieję, że „Pan Bóg czuwa nad nami”. Zwracając się do młodzieży prosiła o miłość wobec innych, mówiła, że ważna jest modlitwa i to, żeby wykonywać pracę, która jest naszą pasją. Bardzo osobiste i wzruszające wystąpienie pani Janiny spotkało się z żywą reakcją młodzieży.
Bronisława Marchela wspominał jego wnuk Ireneusz Trusiak. W imieniu rodziny za piękną i ważną uroczystość podziękowała synowa bohatera Alina Marchel. Uczestnikom sesji udostępniono też ostatni, 29. numer biuletynu STS-K „U nas na Podlasiu” z artykułem Janiny Tenderendy „Pamiętnik żołnierza”.
Na zakończenie spotkania uczennica SLO Sandra Bazylczuk pięknie zaśpiewała „Czerwone maki na Monte Cassino”. Do śpiewu włączyli się wszyscy obecni. Warto dodać, że Konarski w swych wspomnieniach napisał: Śpiewając po raz pierwszy „Czerwone maki” u stóp klasztornej góry, płakaliśmy wszyscy. Żołnierze płakali z nami. Czerwone maki, które zakwitły tej nocy, stały się jeszcze jednym symbolem bohaterstwa i ofiary - i hołdem ludzi żywych dla tych, którzy przez miłość wolności polegli dla wolności ludzi....
J.O.
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu