2016-01-05
Czad na Jaśminowej. Tragedia była o krok!
3 stycznia sokołowscy strażacy otrzymali zgłoszenie, że na ulicy Jaśminowej doszło do zatrucia czadem.
- Prawdopodobnie zaczadzeniu uległy trzy osoby w tym dwoje dzieci. Jednostki Państwowej Straży Pożarnej były na miejscu po 4 minutach od zawiadomienia. Po przybyciu na miejsce strażacy przeprowadzili rozpoznanie i udzielili pierwszej pomocy poszkodowanym, którzy znajdowali się na zewnątrz budynku. Trzej mężczyźni w wieku 15 - 44 lata wykazujący objawy zatrucia czadem zostali poddani tlenoterapii, zabezpieczeni przed utratą ciepła oraz wsparciu psychicznemu. Lekarz podjął decyzję o przetransportowaniu poszkodowanych do szpitala - wyjaśnia st. kpt. Wojciech Rogowski z wydziału operacyjnego sokołowskiej PSP.
Strażacy zbadali stężenie tlenku węgla w mieszkaniu poszkodowanych. Było ono bardzo wysokie, chwilami powyżej śmiertelnego.
- Tylko szybka pomoc uchroniła trzech mężczyzn przed niechybną śmiercią. Kilka minut późnej służby ratownicze nie miały by kogo ratować a noworoczne świętowanie by się przerodziło w wielką tragedię - dodaje Wojciech Rogowski.
Statystyki są przerażające, corocznie czad zabija około 100 osób, a blisko 2 tysiące ulega podtruciu. Coraz częściej tego typu przypadki występują również w naszym powiecie.
Sokołowska straż wraca się z apelem o rozwagę i stosowanie wskazywanych przez nich zaleceń (znaleźć je można na stronie internetowej straży, www.sokolow-straz.pl, w zakładce porady).
opr. KW
« wróć | komentarze [0]