29
2022
2011-02-08

Co dalej z klubem Podlasie?


W poniedziałek 7 lutego w sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego w Sokołowie Podlaskim odbyło się walne zebranie Miejskiego Klubu Sportowego Podlasie. Zabrakło na nim burmistrza.

Głównym punktem zebrania miało być sprawozdanie z działalności klubu za okres od lipca 2010 roku do lutego 2011 r. oraz wybór nowego zarządu. Oburzenie zarządu wzbudziła nieobecność burmistrza Bogusława Karakuli.

Pieniądze problemem
Okazało się, że największym problemem klubu są finanse. Sytuacji nie ułatwia brak porozumienia z władzami miasta. Według zarządu większość klubów z ligi okręgowej żyje z pieniędzy samorządów terytorialnych. Tak jest na przykład w przypadku Zorzy Sterdyń czy LKS Ostrówek. Zdaniem niektórych członków zarządu, miasto przekazuje do klubu za mało pieniędzy, by mógł on dobrze funkcjonować.
Koszty funkcjonowania klubu są coraz większe. W grudniu 2010 Podlasie otrzymał pismo od dyrekcji OSiR, w którym pojawiła się informacja o odpłatnym korzystaniu z bazy sportowej. Chodzi o kwotę około 2 tysięcy złotych miesięcznie.
Wciąż nie ma decyzji ze strony władz miasta odnośnie funduszy, jakie będą przeznaczone na utrzymanie klubu w tym roku. Nieoficjalnie mówi się o kwocie 40 tysięcy złotych. Jeśli okaże się to prawdą, pieniędzy wystarczy tylko na rundę wiosenną.

Co zrobił zarząd?
Starosta Leszek Iwaniuk obiecał pomóc sokołowskiemu klubowi. Jednocześnie zadał wiele „niewygodnych” pytań obecnemu zarządowi. Dotyczyły one, między innymi, pozyskiwania środków unijnych na rozwój piłki nożnej w naszym mieście. Odpowiedzi były wymijające. Ze strony członków klubu padły również zarzuty pod adresem zarządu o bierność w pozyskiwaniu sponsorów.
Po burzliwej dyskusji trzeba było wybrać nowe władze klubu. Na sali zapadła cisza. Brak kandydatów spowodował, że jeden z członków klubu złożył wniosek o przerwanie zebrania. Przełożono je na 14 lutego na godzinę 17.
Starosta poprosił wszystkich członków klubu, aby przez ten tydzień zastanowili się nad przyszłością Podlasia. Ze swojej strony obiecał porozmawiać z burmistrzem na temat klubu, oraz z potencjalnymi sponsorami.
TEKST/FOTO TS

« wróć | komentarze [8]

Dodaj komentarz

Komentarz zostanie dodany po akceptacji przez administratora serwisu






Odśwież kod



Komentarze do tego wpisu

Do wszystkich krytykantów i internetowych krzykaczy. Wielki szacunek dla ludzi, którzy utrzymują ten klub przy życiu, którzy kilka lat temu wyprowadzili go w miarę na prostą drogę, którzy poświęcają swój prywatny czas zupełnie BEZINTERESOWNIE. Czy wy myślicie, że ustawiają się kolejki chętnych sponsorów, aby wykładać pieniądze na Podlasie?? Jaki profit ma sponsor z tego, że miesięcznie wyłoży kilkaset złotych na klub, który prócz działaczy, kibiców i piłkarzy interesuje mało kogo?? Do kolegi, który poruszył temat organizacji pozarządowych w mieście. Nie wiem ile jest owych instytucji ale chętnie się dowiem, łącznie z podaniem ich nazwy. Piszesz garstka kibiców?? Jeśli na niektórych meczach przy sprzyjającej aurze stadion jest wypełniony po brzegi to garstką tego nazwać nie można. Kwestia ,,czystych" krzesełek, murawy nie leży w gestii zarządu ale ludzi władających stadionem (OSIR). Proszę spojrzeć na Siedlce, które pomimo tego, że są kilkakrotnie większe od Sokołowa mają u siebie sekcje koszykówki kobiet i mężczyzn tak samo jak siatkówki, rugby czy wreszcie piłkarską drużynę Pogoni, która kilkanaście miesięcy temu borykała się z analogicznymi problemami jak my, a dziś jest jednym z pewniaków do awansu do II ligi. Niech każdy więc sobie odpowie na pytanie czyją sprawą jest obecna sytuacja w całym sokołowskim sporcie. Pozdrawiam wszystkich, którym leży na sercu Podlasie. Będzie dobrze!

Sydney
2011-02-09 16:40:37

Podlasie jest stowarzyszeniem niezależnym od Miasta, choć przez większość jest postrzegane jako podległe Miastu i dlatego część potencjalnych sponsorów nie chce się zaangażować.Obiekty z których korzysta klub należą do Osiru. Klub w swoim kosztem wyremontował pomieszczenie klubowe i dołożył się do szatni, ale nie ma możliwości modernizowania stadionu, to jest zadania dla dyrektora Osiru. Jak jest widzi każdy kto był na stadionie. Ogrodzenie pamięta Gierka, barierki wokół boisko trzymają się dzieki farbie, zamiast bieżni jest tor żużlowy, siedzenia już zdążyły wyblaknąć, o dachu chyba już nikt nawet nie myśli, boisko na melasie to już tylko wspomnienie.Zgadzam się z tym, że u nas w sporcie jest dalej 19 wiek. Na kulturę (SOK oraz nowa biblioteka) miasto znalazło pieniądze czemu nie może znaleźć ich dla sportu?Nie zgodzę się z tymi"lewymi" rękami zarządu. Z tego co pamiętam jak przejmował 4 lata temu klub, to w klubie były długi. Teraz przynajmniej wychodzą na zero, no i choćby te wyremontowane pomieszczenia po nich zostaną

do wszystkich
2011-02-08 23:15:35

A z czego ma miasto dać jak samo nie ma ,bo ma ogromne długi

oink
2011-02-08 18:43:07

wszystko można zrozumieć Miasto powinno dać parę złotych, dorzucać do tego bałaganu ,ale od załatwienia Pieniędzy jest zarząd a on od kilku lat ma "lewe" ręcę i każdy liczy na Burmistrza. Dla mnie jako dla mieszkańca robi się to już zabawne.Dlaczego jest tak że na mecz przychodzi garstka ludzi a dlatego bo kto by chciał przyjść na taki obiekt gdzie śmierdzi na trybunach, siedzenia to jest zgroza, brud ,syf, a z tych biletów chyba klub ma jakiś procent czym więcej sprzedamy tym wiecej mamy pieniędzy w klubie:) nie dbacie o własne interesy nie mówiąc juz o pozyskiwaniu pieniędzy z UE.To tylko świadczy o włodarzach obiektu wstyd mi za sport w naszym mieście bo niby mamy 21 wiek a u nas czas jakby w 19 się zatrzymał jest coraz gorzej. Klub ma płacić wstyd bo one nalezą do miasta tak jak ten Klub

kibic
2011-02-08 17:05:24

Chyba się nie orientujszej jakie są kwoty "dofinansowania" w innych podobnych klubach i dlatego piszesz, że aż 40tys. Przy obecnym budżecie miasta to nie jest chyba nawet promil.Zapytaj się kogokolwiek związnego ze sportem (trenerów, zawodników)czy są zadowoleni z warunków jakie im zapewnia miasto (osir) do uprawiania sportu. Sokołów jest miastem, w którym żyje około 20tys ludzi i na seniorską piłkę nożną przeznacza 40 tys., Ostrówek jest wsią w której żyje około 800 osób i przeznacza na piłkę nożną około 100tys i kolejne 100tys na inwestycje w piłkę nożną (zakup sprzętu ewentualnie modrenizacja pomieszczeń), Sterdyń otrzymała 35tys. Łochów około 200tys, Kałuszyn 200tys. Myślę, że to pokazuje na jakim miejscu jesteśmy i czego możemy oczekiwać.

piłkarz
2011-02-08 14:08:51

Nie musisz obrażać. Przeczytaj dokładnie tekst artykułu. Pytam się dlaczego aż 40 tyś.Czy wiesz ile jest organizacji pozarządowych w Mieście i ile one dostają na swoją działalność. A garstka kibiców no cóż może gdyby było ich więcej wpływało by więcej pieniędzy do Klubu

do anonima
2011-02-08 12:32:15

Jak się nie znasz to nie wypisuj bzdur.Miasto ma obowiązek wspierać organizacje pozarządowe działające na jego terenie i zajmujące się między innymi rozpowszechnianiem sportu i kultury i musi na to znaleźć pieniądze.Dla Twojej informacji składki i dochód z imprez(bilety) idą na bieżące funkcjonowanie klubu. Pytanie odnośnie za co miasto ma dać te pieniądze proponuje idź zadaj tym młodym piłkarzom, którzy 4 razy w tygodniu bez względu na pogodę trenują i grają na fatalnych boiskach, nie zarabiając na tym ani grosza tylko po te żeby w weekend grupa kibiców mogła ich oglądać w kolejnym meczu

do elmarek
2011-02-08 11:33:59

Za co Miasto (Burmistrz) ma dać te 40 tyś? A ile Oni wnieśli swoich pieniędzy np.(składek klubowych,dochodów z imprez itp.) by im dołożyć te ogromne tysiące, tym bardziej że nawet nie ma chętnego na zarządzanie tym Klubem.

elmarek
2011-02-08 07:09:59
Strona 1/1






Dane kontaktowe