Chcą przyciągnąć turystów
Ścieżka edukacyjna „Mali i duzi ornitolodzy” , która została otwarta przy rzece Bug, to dopiero początek.
Jest plan dla Wasilewa
Wasilew Szlachecki jest położony na wysokiej skarpie Bugu. Ta miejscowość to taka perełka przyrodnicza gminy Repki. Miejscowość leży na terenie Obszaru Natura 2000 i wymaga szczególnej ochrony.
- Z jednej strony zależy nam na budowie marki gminy Repki, promocji jej walorów turystycznych. Chcemy pokazać nasze bogactwo przyrodnicze. Z drugiej strony, zależy nam na przygotowaniu optymalnych warunków do rozwoju agroturystyki, dzięki której nasi mieszkańcy mogliby zarabiać – wyjaśnia wójt Krystyna Mikołajczuk-Bohowicz.
Wójt ma świadomość, że w pierwszej kolejności samorząd gminy musi uporządkować ruch turystyczny na terenie gminy. Temu właśnie służą działania rozpoczęte przez gminę.
- Od pewnego czasu staramy się uporządkować ścieżkę turystyczną w okolicach Wasilewa Szlacheckiego. Latem wykonaliśmy zejście do Buga – mówi wójt.
Ścieżka edukacyjna jest położona malowniczo. Myślę, że ta lokalizacja pozwoli na bezpośrednią obserwację ptaków i uporządkuje ruch turystyczny tak, by ludzie mogli przejść swobodnie tą ścieżką. Na miejscu są tablice edukacyjne i informacyjne dotyczące ptaków.
To gratka dla znawców ptaków i amatorów - miłośników przyrody, ale i dla innych osób, które po prostu zechcą tam przyjść i odpocząć.
Ścieżka to pierwszy krok. Gmina już myśli o kolejnych działaniach.
- Pozyskaliśmy nową działkę w okolicy. Planujemy zagospodarować tę działkę, być może powstanie tam zejście do Buga, plaża lub ognisko. Wszystko to, żeby uatrakcyjnić Wasilew Szlachecki dla potencjalnych turystów – mówi Krystyna Mikołajczuk Bohowicz.
Wójt podkreśla, że gmina chce stworzyć warunki, pozwalające mieszkańcom Wasilewa rozwijać agroturystykę. - We wsi mogłaby powstać na przykład wędzarnia ryb – zauważa wójt.
Ścieżka – nie tylko edukacyjna
Na przygotowanie ścieżki gmina dostała dotację z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie w wysokości 53 tys. 230 zł. Całkowity koszt zadania wyniósł 86 tys. 682 zł.
Ścieżka została wykonana tak, by wprowadzić w tajemniczy świat ornitologii. Ma wzbudzić zainteresowanie ptakami i ich ochroną. Została zaprojektowana tak, by zainteresować zarówno amatorów, jak i ornitologów.
Ścieżka powstawała w okolicy, gdzie gniazdują ptaki i gdzie można obserwować przyrodę i cieszyć się z jej walorów. Została podzielona na dwa odcinki – strefa aktywnego poznawania ptaków i cicha strefa badań i obserwacji (dla osób obserwujących i fotografujących ptaki).
Strefa aktywnego poznawania ptaków ma na celu:
- opanowanie kluczowych pojęć przyrodniczych,
- zwrócenie uwagi na ochronę przyrody i związane z nią problemy,
- nauka rozpoznawania gatunków roślin łąkowych i ptaków występujących na tym terenie,
- obserwowanie ptaków,
- zdobywanie wiedzy teoretycznej i kształtowanie dobrych nawyków,
- nabywanie opiekuńczej postawy wobec istot żywych,
- dostarczanie wrażeń artystycznych,
- zachęcane do kreatywnego spędzania czasu i kontaktu z przyrodą.
Prace przy ścieżce zakończyły się w połowie listopada.
Info / Fot. UG Repki
« wróć | komentarze [4]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
święta prawda. i do tego jeszcze droga we wsi(na zakręcie) prowadząca nad SŁYNNE JEZIORKA owala się do Buga . |
2018-01-05 15:29:48 |
Prawda,prawda--nawet droga nad słynne jeziorka nad Bugiem się owala (we wsi na zakręcie wiza wi Bużysk) nie ma komu zadbać. Gdzie Radni , Sołtys i Wojt-a żeby w dzisiejszych czasach nie dać rady takim problemom.Trzeba oczyścić z krzaków i poszerzyć drugą stronę drogi ,tak aby ruch samochodow odbywał sie bardziej od strony zabudowań. |
taki tam II 2018-01-04 15:05:58 |
Święta racja.. |
Rybak 2018-01-04 14:51:55 |
Zmarnowano szansę na rozwój Gródka, ludzie tłumami jechali a tam nie czekała na nich żadna atrakcja oprócz corocznych wianków.Zejście do rzeki zarośnięte i campingi dziś nie mają wzięcia. A tyle głów myślało przez 30 z górą lat. |
Taki tam 2018-01-01 16:04:27 |