O konflikcie wójta z częścią radnych wiadomo nie od dziś. Jednak sytuacja chyba nigdy nie była aż tak zaogniona – jedna z radnych podpisała swoim nazwiskiem anonimowy donos. Po to, by został oficjalnie rozpatrzony.

27 lutego odbyła się sesja Rady Gminy Ceranów. Początkowo wydawało się, że największe zainteresowanie wzbudzi osoba p. Marty Pogorzelskiej, która objęła stanowisko radcy prawnego gminy, jednak punktem kulminacyjnym obrad było podpisanie anonimowego donosu na wójta, Krzysztofa Młyńskiego, przez radną, Ewę Częścik. Dlaczego ? Rada nie ma obowiązku rozpatrywać anonimowych skarg, wobec czego Przewodniczący Rady, Stanisław Pacholec, wnioskował o usunięcie z porządku obrad uchwały w sprawie pozostawienia bez rozpatrzenia anonimowej skargi na działania wójta, co zostało poddane pod głosowanie. Siedmiu radnych głosowało za usunięciem, co zapewniło wystarczającą większość. Radna Ewa Częścik początkowo zaproponowała otwarcie dyskusji, a po uzyskaniu decyzji odmownej utworzyła z donosu oficjalną skargę skierowaną do Przewodniczącego Rady – w takiej formie musi ona zostać rozpatrzona.

Anonimowy donos wpłynął do Wydziału Skarg Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji 27 stycznia, po czym 2 lutego został odesłany do Rady Gminy Ceranów. W donosie, teraz będącym już skargą, padają pod adresem wójta oskarżenia m.in. o zastraszanie pracowników. W piśmie przytoczona została także jego wypowiedź o planowanych zwolnieniach oraz hasło wyborcze – „Człowiek jest najważniejszy”. Radna Ewa Częścik, zmieniając donos na skargę, dopisała również prośbę o powołanie doraźnej komisji do spraw mobbingu oraz biegłego specjalisty w tej dziedzinie. Wójt, dla dobra sprawy, postanowił nie komentować tej sprawy.

Podczas obrad powrócił temat diet radnych i sołtysów –uchwały podjęte pod koniec roku 2016 musiały zostać uchylone, ponieważ nie zostały zaopiniowane przez radcę prawnego. Powodem braku koniecznego zaopiniowania było wniesienie przez radnych wniosku o podwyżki w dniu odbywającej się sesji. Uchylenie poprzednich uchwał wyszło jednak na dobre i radnym, i sołtysom. Radni otrzymają 150 zł za uczestnictwo w każdej sesji i komisji, przewodniczący komisji – 180 zł. W razie nieobecności dieta zostanie pomniejszona o 20%. Jednak jeżeli nieobecność radnego wyniknie z jakiś zobowiązań – dieta pozostanie niezmieniona. Podwyżkę otrzymał Przewodniczący Rady, który ostatnio został pominięty – jego wynagrodzenie wynosić będzie 1000 zł miesięcznie. Diety sołtysów wynosić będą 100 zł miesięcznie, bez względu na uczestnictwo w sesji. Jak tłumaczyła Marta Pogorzelska, nowy radca prawny gminy – dieta przysługuje sołtysom za wypełniane obowiązki, nie za obecność na sesji. Sami sołtysowie przywitali tę zmianę z nieukrywanym zadowoleniem.

Wielkich zmian nie przyniesie natomiast uchwała o dostosowaniu sieci szkół do nowego ustroju. Gmina jest organem prowadzącym dla jednej szkoły, mieszczącej się w zabytkowym budynku - pałacu Ludwika Górskiego – wobec czego gimnazjum zostanie włączone do szkoły podstawowej. Zmiany czekają jednak sam budynek – w czasie ferii zostały wyremontowane trzy sale lekcyjne oraz wymienione drzwi. Jak zapewnia nowy dyrektor placówki, Tadeusz Marchel, to dopiero początek.

Prócz wykonanych już remontów zaplanowany jest remont elewacji budynku. Dyrektor informował również, że gmina Ceranów jest jedyną gminą, w której szkoła nie posiada sali gimnastycznej oraz, że uzyskał już wstępną zgodę wójta na jej budowę. Nowy dyrektor nie poprzestaje jednak tylko na poprawie warunków lokalowych dla uczniów – w szkole utworzona zostanie m.in. grupa taneczna oraz harcerska.

Gminę Ceranów czekają niewątpliwie wielkie zmiany. Jedne – zdecydowanie dobre. Efekty tych drugich ciężko jednak przewidzieć. Sprzeczki pomiędzy radnymi a wójtem przybrały bowiem zupełnie nowy kształt – otwartej wojny.

PJoF