Burmistrz zwrócił uwagę na niszczenie dróg, kradzieże znaków i zakup kamer
Wyjaśniając kwestie związane z niszczeniem dróg Jan Słomiak zauważył, że bardzo często dzieje się tak, że rolnicy wywożą na drogi ziemię z pól i tym samym drogi bardzo się niszczą. Wyjaśnił, że wielu rolników już się tego nauczyło i nie zawraca na drodze, niemniej jednak wciąż są tacy, którzy swoimi działaniami, być może nieświadomie, przyczyniają się do pogarszania stanu dróg.
Drugą kwestią, na którą zwrócił uwagę burmistrz było urywanie poboczy.
- Często się tak zdarza, że do asfaltu jest tylko 20 cm. Ja to mogę pokazać na poszczególnych polach. Jeśli tak wyorzemy na jesień drogę i zostawimy bruzdę, to ta droga nasiąknie wodą, woda podejdzie pod nią, zimowy mróz podniesie tę drogę, a na wiosnę wszystko opadnie i zostanie duża bruzda. Takie sytuacje się u nas niestety zdarzają. To nie zawsze dzieje się od ciężkiego sprzętu. W taki sposób sami niszczymy drogi, a niestety, te gminne nie są robione tak często, jak drogi wojewódzkie, dlatego musimy o nie dbać. Zobaczcie, ile po zimie asfaltów jest pękniętych. Zwróćmy na to szczególną uwagę.
Podczas sesji Burmistrz zwrócił uwagę również na kradzież znaków drogowych.
- Często się zdarza, że znaki drogowe są powykręcane. Najczęściej po sobocie czy niedzieli dostajemy takie sygnały. Apeluję, aby takie sytuacje zgłaszać na policję. Po pierwsze to jest kradzież mienia, a po drugie jest to narażenie kogoś na ogromne niebezpieczeństwo.
Na obradach wyjaśniono również kwestie zabezpieczenia pieniędzy na zakup kamer.
- Doszliśmy do wniosku, że nie możemy dłużej czekać, musimy zorganizować na to pieniądze. Na razie dokupimy dwie kamery, będą wisieć w różnych punktach. Na pewno tam, gdzie są nielegalne wysypiska śmieci, ale nie tylko, będą również wisieć na drogach, na których ktoś odważa się wjeżdżać 40 tonowym samochodem na drogi do 16 ton. Nie mówimy konkretnie, gdzie one będą wisieć, nikt nie będzie tego wiedział, a jeśli ktoś bystry już to zauważy i będzie chciał ją zniszczyć, to nic mu to nie da, bo będziemy mieć już jego zdjęcie.
Możecie śmiało o tym mówić w swoich miejscowościach. Szkoda by było, żeby ktoś wyrzucał siatkę śmieci i w konsekwencji musiał utylizować na swój koszt dwie przyczepki, bo takie właśnie będzie dalsze postępowanie.
K.W.
« wróć | komentarze [1]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Przyszli Ukraińcy, zniknęły znaki, a to dopiero początek. |
ksiądz 2022-04-07 12:49:01 |