2019-11-19
„Otwórz szeroko oczy i rozejrzyj się, czy ktoś nie potrzebuje trochę czasu, trochę uwagi. Może jest to człowiek samotny albo zgorzkniały, albo chory, albo niedołężny. Może starzec a może dziecko. Nie pomiń okazji, gdy możesz coś z siebie ludziom ofiarować jako człowiek”.
Powyższe słowa Alberta Schweitzera znalazły odzwierciedlenie w działaniach ludzi o wielkich sercach, którzy w sobotę 26 października 2019 roku w Kosowie Lackim po raz kolejny spotkali się na balu charytatywnym, zorganizowanym z inicjatywy Urszuli Krzymowskiej. Tym razem dochód z imprezy przeznaczony był na wsparcie leczenia Uli Tokarskiej. Po raz kolejny trafne okazały się słowa inicjatorki wydarzenia, że gdyby nie życzliwość i serca otwarte na ludzki ból i cierpienie, sama by nic nie uczyniła i że chociaż często sami stoimy przed trudnymi decyzjami, to potrafimy pomóc innym.
Patronat Honorowy nad balem objęli: ksiądz Paweł Anusiewicz - proboszcz Parafii Narodzenia Najświętszej Marii Panny w Kosowie Lackim i Senator RP Waldemar Kraska.
„Szczytny cel, wspaniali goście, cudowna atmosfera. Cieszę się, że spotkałam tam ludzi z różnych pokoleń i środowisk, dla których słowo „być” jest ważniejsze od „mieć”. Udowodnili oni, że mimo pogoni za pracą, pieniądzem, lepszym życiem myślą tak jak ja i przyszli, bo widzą potrzebę dzielenia się tym, co posiadają i chcą pomóc Uli, aby mogła realizować swoje plany życiowe, spełniać marzenia, a przede wszystkim żyć. To Oni, wszyscy uczestnicy balu stworzyli atmosferę, której nie da się opowiedzieć. Trzeba tam było być, zobaczyć i przeżyć.” - stwierdziła jedna z osób zaangażowanych w organizację przedsięwzięcia.
Jak przystało na wielki bal, nie zabrakło świetnej muzyki, którą zapewnił „Dj Hubert & Ewa” Hubert i Ewa Goś, zespół „Verva” w składzie Magda Tararuj, Milena Odowska, Krzysztof Krasuski, Michał Skorupka, Kamil Piech oraz Marek Krzymowski. Na początku imprezy można było obejrzeć wzruszającą prezentację, przygotowaną przez Łukasza Jakubika. Podziękowania za zdjęcia należą się Waldemarowi Trebnio. Uroczystość uświetnił też występ dzieci z ZSS im. Jana Pawła II w Sokołowie Podlaskim, które właśnie Uli Tokarskiej zadedykowały piosenkę z repertuaru Małego TGD „Góry do góry”. Śpiewały, iż w życiu każdego człowieka pojawiają się różne góry: smutku, strachu, złości, wątpliwości, ale można je pokonać otaczając się ludzkim dobrem i mocą pochodzącą z Nieba. Ludzi wielkiego serca jest więcej, jak śpiewał Czesław Niemen.
Po raz kolejny w organizację imprezy charytatywnej włączyli się: dyrektor Szkoły Podstawowej w Kosowie Lackim Agnieszka Ajdys, nauczyciele, a przede wszystkim rodzice i ich dzieci. Z kolei dyrektor Zespołu Szkół w Kosowie Lackim Hanna Przesmycka zachęciła swoich wspaniałych uczniów i już nie pierwszy raz zapewnili oni profesjonalną obsługę kelnerską. „Na nich wszystkich zawsze można liczyć” - podkreślają organizatorzy
Przygotowania do balu trwały kilka dni. Już od połowy tygodnia zaczął się gwar na kuchni „U Jakuba” Małgorzaty i Bogusława Jakubaszków, którzy po raz kolejny użyczyli swojej pięknej sali. Zaangażowanych było wiele osób: Jadwiga Domańska, Krystyna i Wiesław Rojek, Katarzyna Żochowska, Teresa Buczyńska, Barbara Pietrzykowska, Barbara Niemira, Magdalena Haas, Robert Trenda, Katarzyna Kruk, Agnieszka Brzozowska, Gertruda Niemiec, Agnieszka Trzcińska, Zbigniew Wyszomierski, Dorota Kacprzewska, Agnieszka Oleszczuk, Barbara Grzeszczuk, Ireneusz Kopania, Marcin Matusik. Dołączyły się również osoby z Ceranowa, Sabni i innych miejscowości Elżbieta Stańczuk, Milena Rostkowska, Barbara Kołek, Elżbieta Saczuk, Sylwia Kazimierczuk, Marta Kosieradzka i wiele innych. Przepyszne torty, przebogaty stół wiejski i mnóstwo innych pyszności zapewnili: Łukasz Styczewski, Anna Gromek, Małgorzata Pawlik, Anna Brodacka.
Nie obyło się bez wparcia sponsorów. Oto oni: Zakłady Mięsne Zakrzewscy: Dariusz, Janusz i Paweł Zakrzewscy; Zakłady Mięsne Świderscy: Elżbieta, Kazimierz, Edyta Świderscy; OSM w Kosowie Lackim, prezes Andrzej Minarczuk; Wytwórnia Wędlin, Katarzyna i Piotr Ołdakowscy; Henryka Zecer; Ewa i Sławomir Wojewódzcy; państwo Kalinowscy „Groszek”; właściciele sklepów „Mila” i „Gama”: Grażyna Rurarz, Agnieszka Ślebzak, Krzysztof Grelik, Łukasz Wojewódzki; Piekarnia „Robson” Robert Marczak; Pralnia „Bryza” - Marek Kozłowski; Zakład Fryzjerski Magnolia – Sylwia Grzymała; „Jawa”- Iwona Wojtczuk. Wielkie podziękowania należą się też Firmie „STAOIL”, która po raz kolejny, tym razem dla Uli, przekazała bon pieniężny oraz panu Wojciechowi Jańczukowi. Wydarzenie otrzymało też wsparcie od Starostwa Powiatowego w Sokołowie Podlaskim.
Część dochodu z balu to efekt licytacji podarowanych przedmiotów. Wśród nich znalazły się obrazy, kosz swojskich pyszności, wina, książki, słodycze i inne przedmioty przekazane m. in. przez Senatora RP Waldemara Kraskę, ks. kan. Krzysztofa Kisielewicza, Agnieszkę Lipkę, Krzysztofa Skarżyńskiego, Urszulę Minarczuk, Dariusza Cybula, Pawła Bindasa, Annę Maliszewską, Krzysztofa Pełszyka. Organizatorzy dziękują darczyńcom, jak również hojnym nabywcom wylicytowanych przedmiotów. Szczególne uznanie należy się Państwu Skibniewskim za wylicytowanie obrazu Matki Boskiej z dzieciątkiem. Organizatorzy dziękują również Państwu Jurkowskich oraz ich gościom, którzy przenieśli swoją uroczystość na bal charytatywny, aby zjednoczyć się we wspólnym celu.
Bal okazał się ogromnym sukcesem tak organizacyjnym, jak i finansowym. Organizatorzy dziękują za każdą złotówkę i każdy przejaw ofiarności, za życzliwość, oddanie i za wspólną zabawę do białego rana. Wyrazy uznania za profesjonalne podejście, cierpliwość i przyjazną atmosferę podczas przygotowań kierują do wszystkich zaangażowanych w realizację przedsięwzięcia.
„Niech dobro czynione drugiemu człowiekowi zwielokrotnione powróci do każdego ofiarodawcy”.
Bal charytatywny w Kosowie Lackim
„Otwórz szeroko oczy i rozejrzyj się, czy ktoś nie potrzebuje trochę czasu, trochę uwagi. Może jest to człowiek samotny albo zgorzkniały, albo chory, albo niedołężny. Może starzec a może dziecko. Nie pomiń okazji, gdy możesz coś z siebie ludziom ofiarować jako człowiek”.Powyższe słowa Alberta Schweitzera znalazły odzwierciedlenie w działaniach ludzi o wielkich sercach, którzy w sobotę 26 października 2019 roku w Kosowie Lackim po raz kolejny spotkali się na balu charytatywnym, zorganizowanym z inicjatywy Urszuli Krzymowskiej. Tym razem dochód z imprezy przeznaczony był na wsparcie leczenia Uli Tokarskiej. Po raz kolejny trafne okazały się słowa inicjatorki wydarzenia, że gdyby nie życzliwość i serca otwarte na ludzki ból i cierpienie, sama by nic nie uczyniła i że chociaż często sami stoimy przed trudnymi decyzjami, to potrafimy pomóc innym.
Patronat Honorowy nad balem objęli: ksiądz Paweł Anusiewicz - proboszcz Parafii Narodzenia Najświętszej Marii Panny w Kosowie Lackim i Senator RP Waldemar Kraska.
„Szczytny cel, wspaniali goście, cudowna atmosfera. Cieszę się, że spotkałam tam ludzi z różnych pokoleń i środowisk, dla których słowo „być” jest ważniejsze od „mieć”. Udowodnili oni, że mimo pogoni za pracą, pieniądzem, lepszym życiem myślą tak jak ja i przyszli, bo widzą potrzebę dzielenia się tym, co posiadają i chcą pomóc Uli, aby mogła realizować swoje plany życiowe, spełniać marzenia, a przede wszystkim żyć. To Oni, wszyscy uczestnicy balu stworzyli atmosferę, której nie da się opowiedzieć. Trzeba tam było być, zobaczyć i przeżyć.” - stwierdziła jedna z osób zaangażowanych w organizację przedsięwzięcia.
Jak przystało na wielki bal, nie zabrakło świetnej muzyki, którą zapewnił „Dj Hubert & Ewa” Hubert i Ewa Goś, zespół „Verva” w składzie Magda Tararuj, Milena Odowska, Krzysztof Krasuski, Michał Skorupka, Kamil Piech oraz Marek Krzymowski. Na początku imprezy można było obejrzeć wzruszającą prezentację, przygotowaną przez Łukasza Jakubika. Podziękowania za zdjęcia należą się Waldemarowi Trebnio. Uroczystość uświetnił też występ dzieci z ZSS im. Jana Pawła II w Sokołowie Podlaskim, które właśnie Uli Tokarskiej zadedykowały piosenkę z repertuaru Małego TGD „Góry do góry”. Śpiewały, iż w życiu każdego człowieka pojawiają się różne góry: smutku, strachu, złości, wątpliwości, ale można je pokonać otaczając się ludzkim dobrem i mocą pochodzącą z Nieba. Ludzi wielkiego serca jest więcej, jak śpiewał Czesław Niemen.
Po raz kolejny w organizację imprezy charytatywnej włączyli się: dyrektor Szkoły Podstawowej w Kosowie Lackim Agnieszka Ajdys, nauczyciele, a przede wszystkim rodzice i ich dzieci. Z kolei dyrektor Zespołu Szkół w Kosowie Lackim Hanna Przesmycka zachęciła swoich wspaniałych uczniów i już nie pierwszy raz zapewnili oni profesjonalną obsługę kelnerską. „Na nich wszystkich zawsze można liczyć” - podkreślają organizatorzy
Przygotowania do balu trwały kilka dni. Już od połowy tygodnia zaczął się gwar na kuchni „U Jakuba” Małgorzaty i Bogusława Jakubaszków, którzy po raz kolejny użyczyli swojej pięknej sali. Zaangażowanych było wiele osób: Jadwiga Domańska, Krystyna i Wiesław Rojek, Katarzyna Żochowska, Teresa Buczyńska, Barbara Pietrzykowska, Barbara Niemira, Magdalena Haas, Robert Trenda, Katarzyna Kruk, Agnieszka Brzozowska, Gertruda Niemiec, Agnieszka Trzcińska, Zbigniew Wyszomierski, Dorota Kacprzewska, Agnieszka Oleszczuk, Barbara Grzeszczuk, Ireneusz Kopania, Marcin Matusik. Dołączyły się również osoby z Ceranowa, Sabni i innych miejscowości Elżbieta Stańczuk, Milena Rostkowska, Barbara Kołek, Elżbieta Saczuk, Sylwia Kazimierczuk, Marta Kosieradzka i wiele innych. Przepyszne torty, przebogaty stół wiejski i mnóstwo innych pyszności zapewnili: Łukasz Styczewski, Anna Gromek, Małgorzata Pawlik, Anna Brodacka.
Nie obyło się bez wparcia sponsorów. Oto oni: Zakłady Mięsne Zakrzewscy: Dariusz, Janusz i Paweł Zakrzewscy; Zakłady Mięsne Świderscy: Elżbieta, Kazimierz, Edyta Świderscy; OSM w Kosowie Lackim, prezes Andrzej Minarczuk; Wytwórnia Wędlin, Katarzyna i Piotr Ołdakowscy; Henryka Zecer; Ewa i Sławomir Wojewódzcy; państwo Kalinowscy „Groszek”; właściciele sklepów „Mila” i „Gama”: Grażyna Rurarz, Agnieszka Ślebzak, Krzysztof Grelik, Łukasz Wojewódzki; Piekarnia „Robson” Robert Marczak; Pralnia „Bryza” - Marek Kozłowski; Zakład Fryzjerski Magnolia – Sylwia Grzymała; „Jawa”- Iwona Wojtczuk. Wielkie podziękowania należą się też Firmie „STAOIL”, która po raz kolejny, tym razem dla Uli, przekazała bon pieniężny oraz panu Wojciechowi Jańczukowi. Wydarzenie otrzymało też wsparcie od Starostwa Powiatowego w Sokołowie Podlaskim.
Część dochodu z balu to efekt licytacji podarowanych przedmiotów. Wśród nich znalazły się obrazy, kosz swojskich pyszności, wina, książki, słodycze i inne przedmioty przekazane m. in. przez Senatora RP Waldemara Kraskę, ks. kan. Krzysztofa Kisielewicza, Agnieszkę Lipkę, Krzysztofa Skarżyńskiego, Urszulę Minarczuk, Dariusza Cybula, Pawła Bindasa, Annę Maliszewską, Krzysztofa Pełszyka. Organizatorzy dziękują darczyńcom, jak również hojnym nabywcom wylicytowanych przedmiotów. Szczególne uznanie należy się Państwu Skibniewskim za wylicytowanie obrazu Matki Boskiej z dzieciątkiem. Organizatorzy dziękują również Państwu Jurkowskich oraz ich gościom, którzy przenieśli swoją uroczystość na bal charytatywny, aby zjednoczyć się we wspólnym celu.
Bal okazał się ogromnym sukcesem tak organizacyjnym, jak i finansowym. Organizatorzy dziękują za każdą złotówkę i każdy przejaw ofiarności, za życzliwość, oddanie i za wspólną zabawę do białego rana. Wyrazy uznania za profesjonalne podejście, cierpliwość i przyjazną atmosferę podczas przygotowań kierują do wszystkich zaangażowanych w realizację przedsięwzięcia.
„Niech dobro czynione drugiemu człowiekowi zwielokrotnione powróci do każdego ofiarodawcy”.
J.O.
Fot. Organizatorzy
Fot. Organizatorzy
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu
Strona 1/1
