29
2022
2022-05-17

10. kolejka Powiatowej Ligi Piłkarskich Siódemek


Ósmego maja rozegrana została 10. kolejka w ramach Powiatowej Ligi Piłkarskich Siódemek. W rozgrywkach pozostało siedem drużyn, co daje nam trzy mecze co tydzień. Dwa mecze zostały rozegrane na orliku w Repkach, ostatni rozegrano na boisku SLO w Sokołowie Podlaskim.

O 11:00 rozpoczął się mecz Sokołów I z Niecieczą. Gospodarze grali ostatnio ze zmiennym szczęściem, goście natomiast pewnie zmierzali po mistrzowski puchar. Lepiej skoncentrowani od początku meczu byli przyjezdni. Bordowi najpierw faulowali rywala w polu karnym, a strzał z 9 metrów został pewnie zamieniony na bramkę przez przeciwnika. Niecałe dziesięć minut później odnotowano kolejny błąd w obronie, skrzętnie wykorzystany przez Czerwonych. Dopiero druga stracona bramka obudziła Korpus Weteranów. Strzał z dystansu dał bramkę kontaktową i nadzieję. Niestety kolejny błąd w obronie wykorzystali zawodnicy Niecieczy, którzy na przerwę schodzili z bezpiecznym dwubramkowym prowadzeniem. Warto jednak nadmienić, że gospodarze zmarnowali rzut karny tuż przed przerwą. Druga połowa była wolniejsza niż pierwsza. Gospodarze uważnie grali w obronie i potrafili zagrozić bramce przyjezdnych, Nieciecz rozgrywała spokojnie bez parcia do przodu. Druga połowa należała zdecydowanie do Sokołowa I, który przy lepszej skuteczności mógł się pokusić nie tyle o remis, co nawet o zwycięstwo. Boiskowa rzeczywistość jest jednak taka, że wygrywa ten, kto strzeli więcej bramek, dlatego też trzy punkty jadą do Niecieczy.

O 13:00 na tym samym boisku odbyły się derby gminy Repki. Występujący w roli gospodarzy Skrzeszew podejmował Kamiankę. Wynik nie odzwierciedla tego spotkania, bo patrząc tylko na niego można dojść do wniosku, że gospodarze rozgromili gości (wynik meczu 9:1). Przebieg spotkania nie do końca jednak tak wyglądał. Mecz można śmiało nazwać meczem dwóch połówek. W pierwszej na murawie rządzili zawodnicy Kamianki (prowadzący do przerwy 1:0). W drugiej przebudzili się gospodarze i to oni prowadzili grę i wykorzystywali stworzone sytuacje. Pytanie, co by było, gdyby w pierwszej połowie granatowi wykazali się lepszą skutecznością i prowadzili do przerwy 2-4 bramkami. W drugiej połowie Skrzeszew szybko strzelił 3 bramki, czym podkopał morale przyjezdnych. Ułatwiło to dojście do takiego wyniku, jaki możemy teraz oglądać.

O 15:00 rozpoczął się ostatni mecz kolejki. W Sokołowie Podlaskim GT Sokołów podejmowało aktualnego jeszcze Mistrza Ligi PLPS – Czekanów. Jak to sami zawodnicy występujący w tym meczu opisali: „mecz taki sobie (…) Dwie połowy po 35 minut i skąpani w słońcu majowym zawodnicy biegali to tu to tam (…)”, cóż jeszcze można by dodać do tego opisu? Nadmienić trzeba, że gospodarze prowadzili do przerwy 2:1, w drugiej połowie oddali jednak pole przeciwnikowi. Ten skrzętnie to wykorzystał najpierw odrabiając straty, by później wyjść na prowadzenie, które utrzymał do ostatniego gwizdka.

Komplet wyników:
Sokołów I – Nieciecz (1:3) 3:4, bramki: Piotr Radawiec - 2 gole, R. Wilamowski # M. Skupiewski – 2 gole, A. Pniewski, D. Chmiel

Skrzeszew – Kamianka (0:1) 9:1, bramki: P. Antoniak – 2 gole, P. Kowalczyk – 2 gole, J. Zubka – 2 gole, J. Zieliński, S. Protaziuk, K. Maciejewski # K. Ignaciuk

GT Sokołów – Czekanów (2:1) 3:4, bramki: M. Oleszczuk – 2 gole, A. Kowalski, I. Oniśk # J. Toczyski - 2 gole, K. Płachetko, V. Chervinskiy, C. Zdunek.

Marek Leśko/Juliusz Nowicki

« wróć | komentarze [0]

Dodaj komentarz

Komentarz zostanie dodany po akceptacji przez administratora serwisu






Odśwież kod



Komentarze do tego wpisu

Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu

Strona 1/1






Dane kontaktowe